Tata ma passata B6 06r i już przebieg tylko 20 000km mniej. Ciekaw czy przynajmniej oryginalny A poza tym można wierzyć w takie przebiegi, jak kierowca jest taki jak ja. Robie miesięcznie może z 1000km. 2-3 razy dłuższa trasa w miesiącu około 100km w jedna stronę, plus miasto. Więc jak zrobie 15 000km w rok to będzie super. Więc przy takim użytkowniku jak ja, to przebiegi mogą być prawdopodobne, tylko jak ktoś robi takie przebiegi kupuje benzyne, której również szukałem, ale nie znalazłem i kupiłem diesla

No moja 2003 rok ma już 291kkm z hakiem. Przebieg 100% OEM. Mój ojciec kupił teraz Zafirę 2009r i kupił z OEM przebiegiem 83kkm. Ma ją nie cały rok, a już na stukał 20kkm. Kilka razy w Berlinie był, ja zabrałem ją na wyjazd na wesele gdzie w ciągu tygodnia zrobiłem nią 2500km załadowaną w 5 osób + bagaże. Więc wszystko zależy ile kto jeździł przed tobą. Ja myślę, że może być OEM

To tak było z moim tatą, OEM kupiony z przebiegiem 190 000km 2006r. W 2011r w czerwcu. Tata ma drugi samochód, służbowy. Auto przez prawie 4 lata nastukało 30 000km więc znowu inaczej już przebieg jest w 5 lat 190 000km to około 40 000km rocznie, teraz wychodzi 230 000km przez 9 lat 25 000km rocznie. Wszystko zależy ile kto jeżdzi i nie ma róznicy czy benzyna czy diesel, chociaż tata teraz będzie nie długo sprzedawał auto i kupuje benzyne, albo a6 z 2.7 tdi i znowu będzie robić koło 10 000km rocznie i czy to będzie benzyna, czy diesel.

Ja swoim dieslem robię w roku 8-10 tysięcy rocznie, za dziesięć lat będę miał 300.000 i pewnie nikt w to nie uwierzy. Jestem żywym przykładem że to możliwe i mit że wszystkie diesle są kręcone to głupota.

Dobrodziej_1983 pisze:Ja swoim dieslem robię w roku 8-10 tysięcy rocznie, za dziesięć lat będę miał 300.000 i pewnie nikt w to nie uwierzy. Jestem żywym przykładem że to możliwe i mit że wszystkie diesle są kręcone to głupota.

Zdarzają się takie auta, ale nie z Niemiec i w dodatku od handlarza......

Mój teść kupił merola w211 2,7cdi z 2005r. Z niemiec z przebiegiem 112tys km. Od ojca swohego przyjaciela który ma 80 lat i kupił go w salonie. Przebieg pewny bo zna auto od nowości. A jak by wstawił auto na allegro to by go ludzie śmiechem zabili... btw po roku w jego rękach. Stan jest porównywalny zz wyjściowym mojego bmw... aa auto było jak zz salonu: (

Mój jest z DE, ale nie od handlarzy. Od tych hien nigdy bym nie kupił, nie ważne jakie by opinie mieli. Nie i uj!

Ale id tych chien każdy samochód ma niski przebieg wyjściowy ( nie mylic z realnym) bo kto kupi auto za 1000ojro więcej, skoro można mieć taniej i zmirjszyc przebieg, albo kupić uszkodzony po tianiosci naprawić.....

Dobrodziej_1983 pisze:Można to sprawdzić z kluczyka i jeszcze z czegoś, nie pamiętam. Ja też mam z 2003r i mam ori 216 z hakiem. Więc czemu nie..?

Ale to do aso podjechać i sprawdzą bez problemu? Jakiś jest koszt takiego sprawdzenia?

można jeszcze w module świateł i nawet inpą da rade