witam wszystkich
czy prostowal ktos felgi w swoim samochodzie??
ostatnio chyba wpadlem w dzure i odczuwam wibracje tak jak by felga byla krzywa
czy warto prostowac felge?? wgniecenie nie jest chyba mocne

jeśli nie jest mocne to powinni sobie panowie fachofcy poradzić

jaki bylby w przyblizeniu koszt naprawy takiej felgi? Mam zalozone 16. A i moze wiecie jakie sa techniki napraw?

przeważnie prostują maszyną specjalną ja kiedyś płaciłem 50 za nie wielkie wgniecenie

wielkie dzieki
dowiedzialem sie od sasiada ze w takim przypadku mozna wezwac policje i wtedy fachowcy z drogowki odpowiadaja za takie uszkodzkodzenie
moze wie ktos wiecej na ten temat?

komar601 pisze:wielkie dzieki
dowiedzialem sie od sasiada ze w takim przypadku mozna wezwac policje i wtedy fachowcy z drogowki odpowiadaja za takie uszkodzkodzenie
moze wie ktos wiecej na ten temat?

musisz zostać na miejscu zdarzenia, najlepiej jak by z tobą siedział świadek , porobic kilka fotek zadzwonić na policje czekać aż przyjadą oni spiszą protokół jednocześnie wzywając MZUiM wtedy zjawiają się chłopaki spisują następny protokół robią dokumentację i czekasz na pieniądze kilka tygodni a szanse że je dostaniesz są 40 na 40% znajomy miał podobnie,próbować zawsze można , poszukaj sobie jakiejś dziury odpowiedniej przejedź obok niej zatrzymaj samochód i ustalcie ze świadkiem co gadać ale jak się nie myle to musisz mieć orginalne felgi na samochodzie ,nie jestem do końca pewien ale chyba tak ,.

czemu akurat orginalna felga musi byc?
Niewiem czy mam orginalne czy nie ale chyba orginalnie byla na stalowych felgach ktore dostalem w bagazniku z samochodem