Witam.
Mam problem z wskaźnikiem dziennego przebiegu. Czy istnieje jakiś sposób aby pojawiło się na nim 300 km więcej jeżeli auto miało w tym czasie przejechać 1 km i o tyle zwiększył się przebieg na liczniku głównym km?
Tak, to po wizycie u mechanika i zmianie oleju.

Ja bym zapytał tego mechanika czy jest to możliwe.
Ps. Paliwa też jakimś cudem ubyło ze zbiornika?

Mechanik wypierał się, że absolutnie nikt nim nie jeździł, bo nie miał po co. Mówi, że jak go sprzątali to musieli jakąś kombinacje przycisków nacisnąć. Miałem im odpowiedzieć, że to nie windows. Paliwa ubyło trochę więcej niż na 1 km poza tym samochód zbiera się wolno, jak wtedy, kiedy lany był 95 (ja jeżdżę na 98). Sam nie wiem co o tym myśleć.

Taka sama kombinacje wcisnęli co handlarze: berlin-Polska -100tys km podejrzewam ze nic nie zdziałasz, bez kwitka zdania auta z wpisanym stanem
Licznika i ilości paliwa w baku raczej nie powalczysz, tylko zostaje pytanie po cholerę jeździli? Może samochód im się zepsuł i trzeba było nad jezioro czymś dojechać

Renomowany warsztat. Fur maja od buta. Tylko nowe mają pewnie GPS czy kamerki a moja nie miała.
Z resztą facet od którego kupiłem BMW jest ponoć znajomym kogoś z tego warsztatu więc możliwe, że chciał się przejechać.
Czyli mówicie że nie ma możliwości aby licznik dzienny kilometrów w jakiś sposób przestawić przez przypadek np. za pomocą komputera przy ustawianiu oil servis? Da go się tylko wyzerować.

No raczej nie bardzo da się to tak przestawić. Swoją drogą, jeśli na głównym przeskoczyło tylko o 1 km, to wątpię, aby komuś się chciało się bawić w cofanie tego... Swoją drogą, co to za "renomowany warsztat", jeśli można wiedzieć?

Nie cofali o 1 km tylko 327 km. Jak się z nimi nie dogadamy to na pewno się dowiesz.

Jakiegoś napadu przy użyciu bmw w ostatnim czasie nie było w rejonie? chyba ze brak mocy spowodowany wyciętym katem, a podróż była do pana kupującego i przy okazji sprawdzenie czy checka komp nie wyrzuci

Czyli na głównym wzrosło o 1 km a na dziennym ponad 300? Jesteś pewny tego co było? Jakby już było tak jak podejrzewasz to skasowaliby dzienny. Aby zlać cały olej trzeba rozgrzać silnik (można oczywiście na postoju) i później po zalaniu sprawdzić poziom również po pełnym rozgrzaniu, więc paliwa trochę "zniknie".