Problem z uszczelnieniem zbiorniczka wyrównawczego
- harus
- Bywalec forum
- Posty: 139
- Rejestracja: 13 kwie 14, 22:02
- BMW: E46 316i N42
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Warszawa
- Lokalizacja: SJZ
Hej!
Jakieś pół roku temu miałem problem z pękniętym zbiorniczkiem. Wymieniłem go na MEYLE bo wszyscy chwalili. Jakis czas temu zauważyłem, że poziom płynu delikatnie spada. Żadnego wycieku nie widziałem, ale po dłuższej trasie pod maska było czuć lekki zapach parującego płynu. Nie dało mi to spokoju, więc zdjąłem osłony i zacząłem szukać. Okazało się, że cieknie właśnie z dna zbiorniczka. Dokładnie z tego miejsca co założycielowi tematu. Znałem płyn, sprawdziłem wszystko i wydawało się ok. Zbiorniczek jest praktycznie nowy! Po złożeniu wszystkiego do kupy na silikon niestety nadal cieknie. Jak tylko delikatnie poruszę zbiornikiem, to leje strumieniem. Czy to możliwe, że w nowym zbiorniku są felerne oringi? Wyjąłem je ze starego zbiornika i zastanawiam się czy ich nie podmienić.
Może ktoś ma jakiś pomysł.
Tak to u mnie wyglada:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jakieś pół roku temu miałem problem z pękniętym zbiorniczkiem. Wymieniłem go na MEYLE bo wszyscy chwalili. Jakis czas temu zauważyłem, że poziom płynu delikatnie spada. Żadnego wycieku nie widziałem, ale po dłuższej trasie pod maska było czuć lekki zapach parującego płynu. Nie dało mi to spokoju, więc zdjąłem osłony i zacząłem szukać. Okazało się, że cieknie właśnie z dna zbiorniczka. Dokładnie z tego miejsca co założycielowi tematu. Znałem płyn, sprawdziłem wszystko i wydawało się ok. Zbiorniczek jest praktycznie nowy! Po złożeniu wszystkiego do kupy na silikon niestety nadal cieknie. Jak tylko delikatnie poruszę zbiornikiem, to leje strumieniem. Czy to możliwe, że w nowym zbiorniku są felerne oringi? Wyjąłem je ze starego zbiornika i zastanawiam się czy ich nie podmienić.
Może ktoś ma jakiś pomysł.
Tak to u mnie wyglada:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
- Bywalec forum
- Posty: 83
- Rejestracja: 19 maja 16, 20:05
- BMW: 330xi
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: łódzkie
- Miasto:
Też kupiłem meyle i też mam taki problem. Kupienie nowego mocowania 17 11 1 436 250 pewnie nic nie zmieni bo tam są same plastiki. Wolę dolewać pół litra płynu niż kupować oryginał. Chociaż w sumie staniał na 350zł. Firmę meyle zacząłem uznawać za badziew od momentu kiedy kupiłem ich rurkę do odmy. Zapinanie z opalarką, ale i tak poszła na reklamacje bo przepuszczała powietrze. Ja to miejsce w wolnej chwili posmaruje jakimś silikonem i zobacze.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 9 Odpowiedzi
- 5332 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: hackunek
-
- 5 Odpowiedzi
- 2281 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 0 Odpowiedzi
- 1683 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: molszak123
-
- 8 Odpowiedzi
- 1268 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Morfju
-
- 4 Odpowiedzi
- 2807 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: mariryb
-
- 1 Odpowiedzi
- 1296 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: scghost
-
- 7 Odpowiedzi
- 2372 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: piotrek1474
-
- 2 Odpowiedzi
- 2308 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: mmbednarz
-
- 18 Odpowiedzi
- 6359 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: garrrbaty
-
- 6 Odpowiedzi
- 1909 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: piotreek