Od niedawna znów zauważyłem dziwną rzecz... a więc: Rano jadę do szkoły temperatura ustawiona na 20,5-21,5 stopnia auto grzeje bardzo dobrze. Wsiadam po szkole do samochodu taka sama temperatura a leci zimne powietrze... Dopiero jak przestawię na około 29 stopni to zaczyna lecieć znowu takie gorące powietrze... Silnik temperaturę trzyma dobrze, szybko się nagrzewa i ciągle trzyma w granicach 90 stopni. A jeszcze nie wspomniałem, że to e46 328Ci. Jeśli ktoś miał podobny problem to prosiłbym o jakieś rady. Pzdr

Prawdopodobnie chodzi o przycinający się elektrozawór otwierający przepływ na nagrzewnicę trzeba go rozebrać i przeczyścić .

W którym miejscu on jest?

Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest przy lewym kielichu obok filtra pow. sprawdz byćmoże tak samo jest u Ciebie koło przepływki.

Ciężko to się rozbiera ?

Nie ,odkręcasz bodajże cztery śrubki czyścisz składasz do kupy odpowietrzasz układ i gotowe

Może leci zimne bo w środku jest ciepłej niż ustawiona temp? Masz dostęp do inpa? Można sprawdzić czy otwiera się elektrozawor i ile stopni jest wewnątrz auta wg czujnika temperatury.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

Sprawdzę to, bo robi się to coraz bardziej denerwujące a nie miałem czasu wcześniej zająć się tym. Najpierw ten elektrozawór. Tylko jeśli ktoś wie lub ma zdjęcie mógłby mi to wskazać