Witam wszystkich, od kilku miesięcy jestem posiadaczem E46 2.0D 150KM i mam pewien kłopot którego nie mogę rozwiązać. Opiszę całą sytuację od początku. Auto już po zakupie trochę dymiło na czarno, był drobny wyciek przy pokrywie silnika więc szykowałem się na drobne poprawki. W końcu przyszła pora na naprawy więc pokrywa poszła do góry, wtryski do sprawdzenia okazało się że są do roboty więc od razu zrobione. Wymieniona uszczelka pokrywy, zmieniony termostat bo lekko puszczał płyn, mycie silnika i standardowo przy okazji zalany świeży olej. Auto poskładane, pali, jeździ nie dymi wydawałoby się że wszystko jest ok jednak pokrywa dalej się pociła więc szybka decyzja kupiona druga pokrywa używka, kolejna uszczelka i wymiana. No i tu pojawił się problem z autem. Po wymianie pokrywy i przy pierwszej próbie uruchomienia auta padł akumulator (nie wiem czy będzie miało znaczenie więc wolę od razu napisać że aku padł) więc ładowanie aku do pełna i palimy auto. Z wielkim trudem udało się je odpalić, silnik pracuje równiutko, nie dymi ma moc niby tak jak należy. Auto postało kilka godzin i nie chce odpalić. Kręci, już prawie łapie, obroty dochodzą do 700-1500 i tak jakby momentalnie po sekundzie, dwóch gasł. Po kilku minutach prób auto w końcu odpala i chodzi normalnie, silnik pracuje równo jest żywy, nie kopci. Z każdym zgaszeniem pojazdu jest go ciężej zapalić, trzeba się nieźle nagimnastykować. Na ten moment auto już nie chce wcale odpalać. Nie mam pod ręką inpy żeby dokładnie zweryfikować błędów jednak gdy podpinam innym komputerem wysypuje się masa błędów, kasowane zawsze wracają po pierwszej próbie odpalenia auta.
Błędy jakie się pojawiają:
41F1 - DDE - Moduł sterujący silnikiem Diesla (Wentylator elektryczny)
5E14 - ABS DSC: połączenie CAN z DME - Moduł sterujący silnikiem/DDE
5E24 - ABS DSC: czujnik ciśnienia
5E43 - ABS DSC: czujnik kąta skrętu, wewnętrzny
5E5B - ABS DSC: przycisk ASC/DSC
4332 - DDE - Moduł sterujący silnikiem Diesla: Zawór regulacji ciśnienia na szynie
43F2 - DDE - Moduł sterujący silnikiem Diesla: Elektryczny podgrzewacz pomocniczy
4501 - DDE - Moduł sterujący silnikiem Diesla: recyrkulacja spalin
4B90 - DDE - Moduł sterujący silnikiem Diesla: Monitorowanie ciśnienia w szynie podczas uruchamiania silnika
04 - LWS: błąd suwaka (operacja regulacji)
05 - LWS: błąd wewnętrzny (EEPROM)
50 - PANI:Zasilanie
11 - Termiczny czujnik poziomu oleju
BE - Różnica w gromadzeniu danych w stosunku do centralnego modułu świetlnego
C7 - czujnik typu dźwignia zbiornika 1
F5 - Brak identyfikacji CAN (ASC)
F6 - Brak identyfikacji CAN (DME - Moduł sterujący silnikiem)

To co udało mi się jeszcze sprawdzić to ciśnienie na szynie, mam dwie pozycje:
Rzeczywiste ciśnienie szyny: ok 10 bar przy włączonym zapłonie, ok 500 bar przy próbie odpalenia
Sprawdzając ciśnienie na szynie mam też pozycję "Ciśnienie w szynie, określone" i tutaj wartość 502.30 Bar

Pompka progowa pracuje, paliwo do wtrysków dochodzi, samochód po kilku próbach odpalenia dymi na biało. Test przelewów wyszedł ok, profilaktycznie wtryski wyciągnięte i sprawdzone jeszcze raz są ok. Na plaku silnik pracuje ale nie odpala, zaraz po zabraniu plaka gaśnie.

Patrząc na te błędy które wracają za każdym razem po skasowaniu ich i próbie odpalenia auta nie wiem gdzie szukać przyczyny. Padł komputer w aucie? Dlaczego po kilku minutach siłowania się z autem odpalał i pracował poprawnie beż żadnego nawet najdrobniejszego problemu? Pomocy panowie bo już nie wiem gdzie szukać przyczyny.

Masz błąd zaworu na szynie cr, wyciągnij go wyczyść i złóż. Jak wyglądają korekcje po tej regeneracji wtryskiwaczy? Rozumiem, że nowe kody ima zostały wpisane do sterownika?

Kody ima wpisane, cała szyna podstawiona z drugiego auta i bez zmian. Korekcje postaram się wrzucić jutro/pojutrze jak mi się uda ogarnąć komputer od znajomego.

I jak, udało się rozwiązać problem?