Kupiłem parę dni temu bmw e46 320d sedan, rocznik 1999. I pojawił się problem (mam nadzieję, że mały). Otóż nie mogę otworzyć maski. Pociągam za wajchę pod kierownicą, maska normalnie odskakuje na parę centymetrów, pojawia się czarna dźwignia za którą trzeba pociągnąć i... no właśnie, ciągnę i nic nie załapuje. Próbowaliśmy z sąsiadem ją otworzyć i nie daliśmy rady.
Trzeba dodać, że ten sam sąsiad otwierał maskę parę godzin wcześniej bez żadnego problemu

I teraz pytanie: co z tym fantem zrobić? Czy jest jakaś możliwość awaryjnego otwarcia? Od dołu, boku czy może jakimś prętem?
Będę wdzięczny za rady/diagnozy/ pomoc

Z góry dziękuję i pozdrawiam