Witam forumowiczów. Od czasu kupna samochodu zaczęła świecić się na desce rozdzielczej kontrola alarmująca uszkodzone światło (przednie, prawe) - aczkolwiek światło jest i tak. Poczytałem w internecie parę podobnych tematów do mojego i wykonałem wszystkie ich porady - nic nie poskutkowało. Dzisiaj, gdy wróciłem do domu zauważyłem dziwną przypadłość, gdy przekręci się kluczyk na pozycję II i włączy światła pozycyjne to nie dzieje się nic na desce rozdzielczej (światła normalnie działają), ale gdy już włączę światła mijania to pojawia się "choinka" z tą kontrolką w roli głównej, gdy cofnę na pozycyjne pokrętłem błąd nadal się wyświetla aż do wyciągnięcia i włożenia kluczyka spowrotem. Ma ktoś jakieś porady, może spotkał się ktoś już z tym wcześniej? Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuję!

przyjrzyj sie dokladnie czy na pewno wszystkie zarowki swieca
wliczajac w to kierunkowskaz i mala zarowke postojowego

Mam podobny problem.
Po odpaleniu światła się włączają lecz pojawia się ikonka światła.
Wszytskie światła działają ale kierunkowskaz po pierwszym włączeniu mighie szybko czasem raz, czasem z 3 razy.
Problem więc chyba nie jest w żarówce, więc gdzie go szukać?

Ja bym szukał styków do masy. miałem podobne cyrki tylko z tyłu. kabelek we wtyczce od masy był skorodowany. i też żarówki świeciły

Potwierdzam problem z połączeniami, zapiekaj contact cleanerem potem contact sprayem ewentualnie wyczyść i powinno być ok jak światła świecą

Przede wszystkim proponuję pilniczkiem wyczyścić styki w gnieździe żarówek. I żadne "szpreje" nie będą potrzebne.