Podobno ciężko wyjąć ten czujnik?

Wyciągaliśmy to kiedyś u Zbyszka, niezła gimnastyka

Zacznij przeklinać już10 min przed robotą to może pójdzie szybciej...

1:0 dla E46 :[ łapy pocharatane, czujnik nie wyjety

Odginasz jedną ręką kanał powietrza i ciągniesz czujnik do siebie.

Problem tymczasowo rozwiązany. Wyjęcie czujnika nie jest jednak takie straszne. Trzeba faktycznie odgiąć kanał a sam czujnik poruszać góra/dół jednocześnie wyciągając i ładnie wychodzi. Potem odpinamy wtyczke i mamy go do dyspozycji.
Z braku zamiennika podgrzałem go zapalniczką kilka razy, zamontowałem spowrotem i działą. Klima co parenaście sekund się włącza... schłodzi parownik i się wyłącza. Klima chodzi jak należy, dmucha cały czas bez problemu.
Tymczasowo problem uważam za rozwiązany choć docelowo muszę zamówić termistor 2,7kOma i go wymienić.

Niestety problem nadal występuje... pomimo wymiany czujnika w nagrzewnicy. Wygląda to mniej więcej tak że w dłuższej trasie nawiew staje się coraz słabszy... nawet ustawiony na max słychać, że dmuchawa mocno dmucha ale z kratek ledwo co leci. Problem ustale parenaście sekund po wyłączeniu klimy. Na moje oko to zamarza parownik i dławi przepływ powietrza... Czy ktoś wie gdzie tam są jakieś czujniki, które mógłbym jeszcze sprawdzić?

W nagrzewnicy jest czujnik temperatury który wyłącza kompresor jak schlodzi się nagrzewnica.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

Wiem, wymieniłem ten czujnik (sam termistor) i niestety problem występuje nadal... ale tylko na dłuższej trasie, tak np po przejechaniu 50km... jeżdząc np po mieście wszystko jest ok.

W nagrzewnicy są dwa takie czujniki. Z prawej strony i z przodu - za schowkiem na okulary.