Próbuję diagnozować przyczynę błędu P2187 i P2189. Niestety nie mogę znaleźć przyczyny. Wymieniałem już wąż z rezystorem (był pęknięty, to ten od przepływomierza), przepływomierz, odmę i wszystkie nowe przewody (stare faktycznie były pęknięte). Czasami bład się nie zapala przez 300-400 km, bo zawsze go kasuje. Dodatkowo przy około 3500 obrotach na minutę słyszę dziwny dźwięk (wydaje mi się, że to tłumnik środkowy, bo ewidentnie jest to coś z dołu). Samochód ma przejechane 175 tyś, rozrząd wymieniany przy 155 tysiącach.

Wrzucam zdjęcia z INPY

Masz lpg? Jak nie to może pompa paliwa nie wyrabia, dość mała masę powietrza masz na screen'ie.

Benzyna, nigdy nie gazowany. Czytałem właśnie, że problem może być z pompą paliwa albo zawalony filtr. Przyznam się szczerze, że filtra paliwa nie ruszałem przez ostatnie 2 lata. Zobaczę kiedy był wymieniany w książce serwisowej.

Faktycznie dawka powietrza za mała. Filtr powietrza jest czysty? Przepływka jest nowa?

Filtr wymieniałem w marcu. Założyłem Knecht LX 759.

Przepływomierz jest stary, ale gdy założę ten drugi kupiony używany to jest to samo.

Czytałem o tej masie powietrza że powinna być 9kg a u mnie jest 5kg. Przeloze na ten drugi i dam znać jakie wyniki

A ten dźwięk tłumika to jaki jest? Może da się to nagrać?

Auto jest zamulone przy niskich obrotach, trzeba trzymać powyżej 1500 bo wydaje się że reakcja jest opóźniona na gaz. Przy 3500 słychać takie dziwne dźwięki jak obroty spadają to również jest ten problem. Spróbuję jutro zdiagnozować, może mocowanie pękło czy coś.

Dźwięk podobny do tego?

Coś takiego ale tylko przy zakresie około 3,5 tyś

No to mam to samo. Też silnik trochę muli. Buczenie występuje w kolektorze dolotowy. Tylko jeszcze nie znalazłem przyczyny. Być może to przytkany wydech