kosteg, nie zrozumiałeś. Wczesniej byl podłączony kabel zrobiony przez poprzedniego wlasciciela, bez opornika ani kondensatorow. I to wlasnie na tym kablu zaczely sie problemy. A jak zrobilem nowy to historia ciągnęła sie dalej. Wiec nie, to nie jest wina wadliwej konstrukcji kabla, skoro zarowno wczesniej na starym spartaczonym kablu dzialo sie to samo na nowym, porzadnie polutowanym.

Zrozumiałem. I nadal twierdze, ze winny jest kabel.

Negujesz weryfikacje najprostszego do zdiagnozowania elementu (jednocześnie będącego najczęściej przyczyna problemow wszelakich) i upierasz się by szukać dalej.

Wepnij się bezpośrednio w bm54. To aby wykluczyć problem samego wyprowadzenia za radio.

Neguję bo to trochę nie bardzo obarczać winą kabel, kiedy to na 2 rożnych kablach dzieje się to samo. Poza tym dlaczego na starym gołym kablu działało, w koncu przestało, a na nowym, zrobionym wedlug schematu przy zastosowaniu odpowiednich komponentów nic sie nie poprawiło? Po prostu śmierdzi mi to czymś grubszym niz tylko kablem.
Ale ok, zrobię jak mówisz, wepnę sie bezpośrednio w tuner i zobaczymy.

Przy robieniu swojego kabla miałem mniej czy bardziej zbliżone problemy. I dopiero wykonanie raz jescze z nowych komponentów załatwiło mój problem.

Jeśli baaardzo chcesz szukać problemów to możesz jeszcze zweryfikować samo gniazdo za ekranem i wiązkę po drodze (jeśli wpięcie bezpośrednio w tuner poprawi działanie).

Więcej zabawy to już podmiana - trochę mało po drodze ale gdybyś był we wroc to możemy się zamienić tunerem czy kablami.

Zamówiłem wczoraj nowy kabel na aliexpress. Natomiast w weekend jak znajde chwilę to wepnę sie w tuner i sprawdzę.
Jeśli chodzi o sam tuner to na pewno mam upalone końcówki mocy, bo prawa strona czasem przestaje grać. Dlatego też zacząłem sie zastanawiać czy może jednak coś więcej się w nim nie uwaliło.