Mam lekki wyciek jeszcze na takim grubym wężu co wychodzi ze zbiorniczka i idzie chyba do silnika ale to znikły wyciek nie trzyma mi już cybant a jestem w Niemczech i nie mam teraz tego jak zrobić a ten z wczoraj to konkretnie gdzieś z tyłu nie mam osłony tej przedniej zresztą miał bym uwalony przód silnika najgorsze że jadę do polski w piątek mam ponad 800 km do przejechania zaopatrzę się w dużą ilość wody na wszelki wypadek mam strach jak cholera ale nie mam wyjścia tu by mnie mechanicy zjedli żywcem

Jak z tyłu to obejrzyj wejscie do nagrzewnicy.

Kurcze ale jak mam tam zajrzeć nie mam tu kanału rozumiem że od góry nie idzie tego zobaczyć chodź myślę czy jak podniosę na lewarku to może dojrzę tam coś

Wejscie do nagrzewnicy jest u gory, na wysokosci pokrywy zaworów. Najlepiej to wyjąć filtr kabinowy i jego obudowe.

Jutro to zobaczę a to tam idą jakieś węże z płynem chodzącym

Jeżeli nie umiesz sobie sam z tym poradzić to lepiej skorzystaj z pomocy fachowca, on w mig znajdzie przyczynę.