Panowie zmierzyłem i niestety lipa prawa tylna strona bicie po zamontowaniu tarczy 0.06 a lewa strona ponad 0.1 i tutaj gdzie na lewej stronie mam kosmiczny wynik piasta ma bicie 0.05 i tak jak wspomniałem na filmiku ta tarcza była zamontowana na starej piaście bmw i wynik tutaj był 0.02....




co mam robic? ludzie kupowali piasty meyle i oceny na allegro były 5/5 120 meyle febi 160 swag 200 oryginał 330.. gdzie do niego trzeba jeszcze łożysko pytanie winna piasta czy winny montaż? kupić używaną zwrotnicę i z niej pozyskać piaste? ale skąd wiedzieć ze ona będzie dobra i znów nie umocze kasy montując starą piastę w nowe łożysko żeby to można wyjąc piastę nie uszkadzając łożyska a tu kolejne 100zł do śmieci

w dodatku stara piasta jedna która leży zdjęta wygląda po oczyszczeniu tak:

to stara piasta bmw bicie na niej na starym łożysku było 0.02

Pytanie czy jeśli ściągałem nią tak,że wkręcałem śruby i nie wychodziła równo tak jak by na prasie wciskał tylko raz lekko w boku itp(ściągałem na 3 śruby)

i później został na niej pierścień który z początku odbijałem przecinakiem tak by odszedł by chwycić ściągaczem ale zrobiło mi się tak na powierzchni takie zadziorki jak na zdjęciu czy taka piasta będzie ok po wciśnięciu w nowe łożysko fag? tu jeszcze jedno zdjęcie


bo na oko nie wiem czy jest prosta czy nie a zamontować w nowe łożysko i okaże się że lipa to strata 90zł bo przy wyciąganiu znów łozysko nowe do kosza

Panowie rzućcie okiem na filmik który nagrałem



chodzi mi czy wyciągając piastę w ten sposób co na filmie nasadka,przedłużka i bicie młotkiem i piasta wychodzi plusy takiej operacji to to,że nie niszczy się tarczy kotwicznej przez zgniatanie jej wkręcając śruby kół w piastę (taki sposób był na prętki blog e46 jaki ja wykorzystałem teraz)

czy takie łożysko po włożeniu w zwrotnicę i włożeniu piasty w nie bedzie ok? bo planuje zakup dwóch piast OE BMW ale wywalić znów 200złza dwa łożyska to już 3 faga nowe wyciągnięte będą w śmietniku leżeć... 300zł w śmietniku a nie chce kupować łożysk febi meyle po 45zł bo diabeł wie co to warte.

lozyska maja sie swietnie, mozna je zamontowac

scghost pisze: ↑23 lis 20, 23:14 lozyska maja sie swietnie, mozna je zamontowac

serio scghost można by takie łożysko śmiało montować?

i co z tego ze sie jedna z tych wewnetrznych biezni troche wysunie, te dwie wewnetrzne polowki biezni sie o siebie opierają,
wiec po ich docisnieciu na miejsce nie mogą pojsc 'za gleboko' albo za mocno scisnac lozyska,
jak je zlozysz zeby wygladalo jak nowe to bedzie jak nowe, zuzycie biezni tez jest zerowe
jedyne o co mozna sie martwic, to czy jakiegos syfu nie nalecialo do srodka
i to czy uszczelniacze czyli te czerwone gumki dobrze i rowno dolegaly po calym obwodzie
co mozna na pierwszy rzut oka zauwazyc czy rowno siedza

dzięki ghost

Panowie mam pytanie przyszły mi dwie piasty bmw





tylko,że po wytarciu ich widać w koło kropki rudej.. na prawej i lewej.Czyli nowe piasty bmw mam włosami murzyna czyścić? bo inaczej tego nie usnę..
czy papierkiem ręcznie gradacja np 150?

DwaLitryPL pisze: ↑28 lis 20, 15:13 Panowie mam pytanie przyszły mi dwie piasty bmw





tylko,że po wytarciu ich widać w koło kropki rudej.. na prawej i lewej.Czyli nowe piasty bmw mam włosami murzyna czyścić? bo inaczej tego nie usnę..
czy papierkiem ręcznie gradacja np 150?

A po jaka cholerę to czyścić?

żeby rdzy nie było bo nie zrobi się tak,że jak to się zostawi i założy tarcze to później rdza tam wyjdzie ? np chodzi o to,że jak zrobię pomiar i będzie teraz ok nawet z tymi kropkami rdzy to jak założę tarczę to pozniej wynik się nie zmieni w czasie eksploatacji pytam bo każdy mówi ogólnie,że piasta ma być na błysk

czy tak zostawić i na to montować tarcze?