Witam,
Mam problem z moim nowym BMW 318i 143km 2004r, 139kkm. Auto jest naprawde super, moje pierwsze e46 i jestem zachwycony, ale martwi mnie jedna sprawa. Mianowice, czasami podczas skretu w lewo, takiego >90* lub na rondzie przy malych predkosciach cos piszczy z przodu samochodu. Jest to raczej taki dzwiek jakiejs gumy, nie brzmi jak metal tracy o metal. Nie wystepuje to regularnie, czasami piszczy czasami nie. I tylko w czasie jazdy, na postoju gdy skrecam calkowicie w prawo lub w lewo slycahc tylko dzwiek wspomagania, podczas krotkich szarpniec prawo lewo tez to nie wystepuje. Autko bylo na trzepakach, nic to nie wykazalo, powiedzieli ze z zawieszeniem wszystko wporzadku. Wahacze byly wymienione jescze w Niemczech w lipcu tego roku. Potwierdza to ksiazka. Macie koledzy jakis pomysl co to moze byc?
Sworznie juz do wymiany?
Czytalem na internecie i niektorzy mowia ze jeszcze moze to byc poduszka amortyzatora.
Mial ktos juz taki problem?
Pozdrawiam

To nie piszczy opona na asfalcie? Może jest zbyt zbierzne i wtedy tak będzie.

Niestety nie brzmi to jak piszczaca opona

Może zaczyna lekko brać łożysko? Przy skręcie w lewo piszczy prawe jak coś i może piszczeć bardzo delikatnie przypominając pisk gumy jeżeli dopiero zaczyna klękać.

dzisiaj wykonałem pierwsza trasę, około 70km z czego 30 A4, i prawa piasta była dużo gorętsza od lewej co moze wskazywać na łożysko. Dodatkowo jadąc autostrada zauważyłem leciutkie bicie na kierownicy,moze być to połączone z tym łożyskiem czy to raczej oddzielny problem?

A nie trzyma klocek, zacisk nie zatarty ?

Udalo mi sie pozbyc tego pisczenia
Problemem byla ulamana blaszka w zacisku, i slabej jakosci klocki. Udalo mi sie zamowic odpowiednia blaszke i wlozylem nowe klocki i jest super
Dziekuje wszystkim za pomoc
pozdrawiam