Piszczące głośniki z tyłu

Pytania, porady, problemy dotyczące systemów audio, nawigacji satelitarnej i cb radia
Tymec
Bywalec forum
Posty: 81
Rejestracja: 28 maja 16, 19:10
BMW: 320D M47N
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Bytom
VIN: CH39061

#1

Post autor: Tymec »

Witam, mam problem z tylnymi głośnikami. Mianowicie raz na jakieś 10 uruchomień samochodu tylne głośniki zmieniają się w imitacje turbiny. Jednak sprawa jest taka, ze piszczą one ciągle nawet na jałowym i coraz głośniej wraz ze wzrostem obrotów niezależnie od wrzuconego biegu. Głośniki te grają (np. podczas wiadomości) tylko melodię bez tego co mówi prezenter. I dość często trzeszczą. Nie znam się w ogóle na sprzęcie audio więc proszę o jakąkolwiek pomoc i poradę. Dodam, że tylne głośniki są zamienione z oryginałów i mają osobny wzmacniacz.
Ninja

#2

Post autor: Ninja »

Jak poprowadzone jest zasilanie do wzmacniacza? W jaki sposób masz podany sygnał do wzmacniacza? Generalnie, najlepiej odłączyć głośniki z tyłu i poprawnie zająć się przodem.
Tymec
Bywalec forum
Posty: 81
Rejestracja: 28 maja 16, 19:10
BMW: 320D M47N
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Bytom
VIN: CH39061

#3

Post autor: Tymec »

Glosniki z przodu działają poprawnie i są z tego co wiem podlaczone oryginalnie. Tył jest osobno pod wzmacniacz ktory ma zasilanie z aku (przynajmniej tak mi powiedziano ze bezpiecznik na kablu + jest od wzmacniacza. A jak jest sygnał poprowadzony to nie mam pojęcia niestety... jutro jak bedzie jasno chciałem siee tym zająć więc mogę poratować się w odpowiedziach konkretniejszymi zdjęciami :)
Tymec
Bywalec forum
Posty: 81
Rejestracja: 28 maja 16, 19:10
BMW: 320D M47N
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Bytom
VIN: CH39061

#4

Post autor: Tymec »

Ok, zrobiłem przegląd wszystkiego i powiem Wam tak, sygnał z radia szedł do invertera a następnie do trójników i do wzmacniacza. Po przemyśleniu stwierdziłem, że trójniki są w ogóle nie potrzebne, po usunięciu ich i przepięciu odpowiednio kabli ( okazało się że były źle podpięte, pomylone kable z lewego i prawego głośnika). Jak na razie problem z "brakiem głosu prowadzących" znikł. głośniki grają o niebo lepiej, bez żadnych trzasków. Jedynie co nie wiem jak z piszczeniem. Na razie też ustało. Myślę, że temat do zamknięcia. Pozdrawiam!
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Car Audio, Nawigacja, CB Radio”