Witam zapaliły mi sie kontrolki abs i kontroli trakcji byłem pare dni temu na komputerze pokazało tył lewy wymieniłem i było ok 2 dni do dzis jak pojechałem na myjnie umyłem dobrze koła to na 30 min zgasły ale pozniej tylko tylne koła zaczeły boksowac i odrazu zapliły sie kontrolki. Prosze o pomoc bo juz nie wiem co to moze być ;(
Auto to bmw e46 330d

Przy walniętych czujnikach abs również będzie Ci się palić błąd asc/dsc. Sprawdz przewody czy nie są pęknięte nigdzie. Jaki czujnik dałeś ? Zamiennik jakiś ?

orginał z bmw nowy .

Może masz przebicie na przewodach ?

jutro sprawdze ale jak umyje auto tak centralnie na koła to chwile jest ok

trochę chaotycznie piszesz , albo mi się wydaje bo myślałem że to po umyciu porządnym kół czyli zalaniu karcherem koła i tej wnęki masz problem z czujnikami , a po słowach

4poryrapu pisze:jutro sprawdze ale jak umyje auto tak centralnie na koła to chwile jest ok

to mam wrażenie że Ci po prostu nie łączy kabel, a że woda przewodzi prąd stąd masz te chwilowe działanie

Tak zle napisałem po zalaniu i umyciu koła z 20 min jest ok . Sory za wprowadzenie w błąd

To teraz posprawdzaj przewody , stawiam że masz jakiś uszkodzony

I najlepiej "zaizolować" te czarne puszki w których łączą się przewody, w nadkolu. Może np silikonem

a moze tak wystarczy zerknac tutaj i wszystko sie wyjasni , nie zebym sie chwalil ale sam opisywalem ten sam problem

P.S . zreszta sie nie dziwie - 6 postów na forum (czego mozna sie innego spodziewać).