Żeby ruszyć trzeba krótko "podbić" obroty żeby samochód płynnie ruszył, w przeciwnym razie zadławi się przez niskie obroty. Problem również występuje przy normalnej jeździe chcąc wyprzedzić itp. wciskając pedał do połowy/oporu silnik nad czymś myśli przez chwile po czym przyspiesza (jak na 1.8
). Chcąc szybko przyspieszyć na pierwszym biegu zbiera się jakby na 2 razy, ogólnie kultura/elastyczność jazdy jest słaba jak na BMW. Da się oczywiście jeździć ale jest to irytujące. Błędów standardowo brak zarówno w INPA/ISTA.
Z ciekawostek jadąc na 5 biegu z pedałem w podłodze delikatne ujęcie gazu powoduje to, że samochód lepiej ciągnie...
Proszę o jakieś rady czemu się przyjrzeć, pozdrawiam.
