Opony wielosezonowe i zima

Wszystko co związane z ogumieniem i felunkiem
Czyzyk
Bywalec forum
Posty: 74
Rejestracja: 17 wrz 15, 20:17
BMW: E46 330D Touring
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Kraków
VIN: PA26491

#11

Post autor: Czyzyk »

A propos wielosezonowych to jestem mile rozczarowany. Kupiłem w zeszłym roku Micheliny CrossClimate 225/45/17. Po przejechaniu 1 zimy i 15 tys km na nich stwierdzam, ze na takie zimy jakie mamy w Polsce to chyba najlepsza alternatywa dla kogoś kto nie chce żonglować zmianą opon co roku. Na suchym ok, na mokrym jeszcze lepsze, a i trochę śniegu im nie straszne.
Kai91
Bywalec forum
Posty: 1064
Rejestracja: 7 gru 15, 23:09
BMW: e46 320Cd+
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: opolskie
Miasto: buuudzi się

#12

Post autor: Kai91 »

zonglowac zmiana opon? nie rozumiem troche, przeciez do przelozenia kol (felgi stalowe kosztuja grosze) nie trzeba niczego, bo lewarek w aucie jest.

a wielosezonowki to z gownolitu chyba robione.
Obrazek
Młody90
Bywalec forum
Posty: 2279
Rejestracja: 19 lut 13, 10:45
BMW: 320D M47
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Zabrze
VIN: KE44253

#13

Post autor: Młody90 »

wg. mnie nie ma czegos takiego jak opona wielosezonowa bo opona letnia nie spelni kryteriow i parametrow dla warunków zimowych .
Ja mam 4 sezon bieżnikowane od zakupu auta i nie narzekam.
WKRENTEK77
Przyjaciel forum
Posty: 3248
Rejestracja: 8 kwie 12, 0:18
BMW: E90
Rok produkcji: 2006
Państwo: Polska
Województwo: łódzkie
Miasto: ŁÓDŹ

#14

Post autor: WKRENTEK77 »

Ile użytkowników tyle opinii :pardon: ja bym chyba bał się latać na bieznikach :no: jakoś nie mam do nich przekonania .
Czyzyk
Bywalec forum
Posty: 74
Rejestracja: 17 wrz 15, 20:17
BMW: E46 330D Touring
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Kraków
VIN: PA26491

#15

Post autor: Czyzyk »

Kai91 pisze:zonglowac zmiana opon? nie rozumiem troche, przeciez do przelozenia kol (felgi stalowe kosztuja grosze) nie trzeba niczego, bo lewarek w aucie jest.

a wielosezonowki to z gownolitu chyba robione.
Wiesz, w moim rozmiarze 1 dobrej klasy opona kosztuje 450 PLN/szt.Za komplet robi się już prawie 2k, Pomnóż to teraz x2 i wyjdzie fajna kwota. 17 calowe stalówki wyglądają gorzej niż źle dlatego stwierdziłem, że zaryzykuję i kupiłem te micheliny. Nie chce nikogo do niczego namawiać, poprostu wyraziłem opinie o tych oponach. Średnio robię 15kkm rocznie z czego 80% po mieście, a zimy jakie mamy każdy widzi. Śnieg na ulicach w ciągu całej zimy leży może kilka dni, i na takie warunki jak dla mnie ta opona spełnia się w 100%. Swoją drogą poczytaj testy tych opon, możesz się mile zaskoczyć zarówno w porównaniu do stricte zimowych jak i letnich.
Kai91
Bywalec forum
Posty: 1064
Rejestracja: 7 gru 15, 23:09
BMW: e46 320Cd+
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: opolskie
Miasto: buuudzi się

#16

Post autor: Kai91 »

Czyzyk pisze:
Kai91 pisze:zonglowac zmiana opon? nie rozumiem troche, przeciez do przelozenia kol (felgi stalowe kosztuja grosze) nie trzeba niczego, bo lewarek w aucie jest.

a wielosezonowki to z gownolitu chyba robione.
Wiesz, w moim rozmiarze 1 dobrej klasy opona kosztuje 450 PLN/szt.Za komplet robi się już prawie 2k, Pomnóż to teraz x2 i wyjdzie fajna kwota. 17 calowe stalówki wyglądają gorzej niż źle dlatego stwierdziłem, że zaryzykuję i kupiłem te micheliny. Nie chce nikogo do niczego namawiać, poprostu wyraziłem opinie o tych oponach. Średnio robię 15kkm rocznie z czego 80% po mieście, a zimy jakie mamy każdy widzi. Śnieg na ulicach w ciągu całej zimy leży może kilka dni, i na takie warunki jak dla mnie ta opona spełnia się w 100%. Swoją drogą poczytaj testy tych opon, możesz się mile zaskoczyć zarówno w porównaniu do stricte zimowych jak i letnich.
ja mam na lato 18 (poki co, moze bedzie 19), na zime 17 kupilem styling 44 i wyglada raczej lepiej niz stalowka.

taka opona to nei jest wyjscie, gumy cie trzymaja na drodze i akurat o to trzeba dbac

a to ze lato guma trzyma lepiej w mrozie czy deeszczu (tlyko, ze czesto jak jest mroz to asfalt jedfnak suchy nie jest) to wiadomo, tylko ze trzeba pamietac, ze taka guma musi byc nagrzana zeby lepiej kleila, a jak robisz trasy po miescie krotkie to jej nie dogrzejesz. rob jak cchesz, wiadomo.


nawet glupie biezniki sa lepsze od wielosezonowych, znajomy ma w a6 quattro i to co ta opona robila na mega sniegu bylem naprawde zaskoczony, nie wiem jak na suchym czy deszczu, pewnie gorzej.
Obrazek
Czyzyk
Bywalec forum
Posty: 74
Rejestracja: 17 wrz 15, 20:17
BMW: E46 330D Touring
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Kraków
VIN: PA26491

#17

Post autor: Czyzyk »

Kai91 pisze:
ja mam na lato 18 (poki co, moze bedzie 19), na zime 17 kupilem styling 44 i wyglada raczej lepiej niz stalowka.

taka opona to nei jest wyjscie, gumy cie trzymaja na drodze i akurat o to trzeba dbac
Tutaj się z Tobą nie zgodzę, taka opona to właśnie jak najbardziej alternatywa dla kogoś kto nie lata po zakrętach na limicie. Zgodzę się natomiast, że dobra guma to podstawa i o nie trzeba dbać, ale oprócz dobrych gum które trzymają Cię na drodze trzeba mieć też mózg, żeby z tej drogi nie wyleciec ;)
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Koła, czyli felgi i opony”