Witam.
Wcześniej pytałem o to czy kupić nowe opony czy nadlewki (bmw e46 touring 150km).Dzięki przyjaznym postom zdecydowanie wybrałem nowe.No i mam pytanie
bo znalazłem opone całoroczną goodyer vector 4season 205/55/R16 czy ktoś może na niej jeździł?.I co ogólne o tym myślicie.Z góry dzięki

Uniwersalne -be

ja jeżdżę na goodyear eagle vector 205/55 r 16 i jest ok( mam ciężką nogę) z tego co wiem to te vector 4seasons są jeszcze lepsze . na lodzie to i zimówka nie daje rady a na duży śnieg tylko łańcuchy i saperka w bagażniku

Czuli romanikxxl te na których jeździsz to też opony całoroczne?.Przejeździłeś już cały sezon?

OSA BMW czemu be?.Naprawde cztałem dużo o tych oponach i naprzukład w testach ADAC zostawiły sporo opon zimowych za sobą.A może jakieś propozycje opon?

Caloroczne jak najbardziej do malego auta ,ktore jezdzi po miescie np.moja zonka w Mini.
Generalnie polecam markowe opony o czym pisal juz Sirek

Dzięki sirek.

Kenior555 pisze:Czuli romanikxxl te na których jeździsz to też opony całoroczne?.Przejeździłeś już cały sezon?

Te opony też są całoroczne i są odpowiednie na nasz klimat , drogi i kieszenie(zima i lato byle jakie tak jak drogi a i kieszenie nie są bez dna) .Ja przelatałem na nich cały rok i mogę je polecić osobom, które dużo jeżdżą w mieście , a drogi poza miastem nie traktują jak toru wyścigowego(chociaż jadąc bmw człowiek czasami zapomina o tym ).Na autostradzie przy bardzo szybkiej jeźdźie na suchym te opony(moje) dają radę póki co .Rozsądek i umiejętności przede wszystkim

Czyli możesz powiedzieć że śmiało moge w nich śmigać po naszych drogach.?

Kenior555 pisze:Czyli możesz powiedzieć że śmiało moge w nich śmigać po naszych drogach.?

jak najbardziej