Cześć! Miał ktoś z Was taki problem? Czasem muszę próbować kilka razy żeby wpiąć pas bezpieczeństwa kierowcy w gniazdo... zdarza się też że wpięty pas sam "wyskakuje" z gniazda jak tylko lekko ruszę się na siedzeniu. Poza tym że jest to wku..ce to jeszcze mało bezpieczne i tu moje pytanie czy trzeba wymienić całe gniazdo wraz z napinaczem czy może samą "końcówkę" czyli ten element w który wkłada się pas? Chciałbym żeby to działo dobrze i było bezpieczne a nie że może mi się w każdej chwili pas odpiąć np. przy jakimś uderzeniu.

To jest nierozerwalnie element więc musisz zakupić cały napinacz z gniazdem tylko zwróć uwagę bo są dwa rodzaje zwykły i taki z czujnikiem zapięcia pasa .

Mam to samo u siebie, z reguly za 2gim razem zaskakuje a jak juz zalapie to sie nie wypina. Zaraz po kupnie w ogole nie szlo go zapiac, poprzendni wlasciciel zarl slonecznik w aucie i powpadaly tam skorupki. Usunalem je tyle ile sie dalo wygrzebac, dlatego problem rozwiazany polowicznie.

u mnie na początku działał ok tylko teraz coś szwankuje - z resztą tak jak napisałem najbardziej obawiam się że w momencie silnego szarpnięcia pas zamiast trzymać mnie przy siedzeniu się odepnie... Rozumiem że chodzi o to że jak się nie zapnie pasa to ma się wyświetlać na konsoli kontrolka albo pika jakiś dziwny dźwięk? czyli u mnie akurat bez czujnika jest

a można ten napinacz samemu wymienić bezproblemowo? żeby później wszystko działało tak jak powinno?

Sam wymienisz bez żadnego kłopotu. Może psiknij tam jakimś smarem i rozruszaj zanim wymienisz.

Rudeboy pisze:u mnie na początku działał ok tylko teraz coś szwankuje - z resztą tak jak napisałem najbardziej obawiam się że w momencie silnego szarpnięcia pas zamiast trzymać mnie przy siedzeniu się odepnie... Rozumiem że chodzi o to że jak się nie zapnie pasa to ma się wyświetlać na konsoli kontrolka albo pika jakiś dziwny dźwięk? czyli u mnie akurat bez czujnika jest

a można ten napinacz samemu wymienić bezproblemowo? żeby później wszystko działało tak jak powinno?

Jeśli bez czujnika to lepiej bo na allegro jest cała masa napinaczy zerknij jak będziesz kupował żeby nie był wystrzelony poznasz to po tej osłonie gumowej harmonijce jak jest scisnieta to napinacz do śmieci ,chociaż słyszałem że są magicy co wyciągają ja i sprzedają jako sprawny Co do wymiany wyciągasz fotel na zewnątrz i masz wszystko jak na dłoni można na upartego w środku po odkręceniu czterech śrub i przechyleniu fotela .

Dobrodziej_1983 pisze:Sam wymienisz bez żadnego kłopotu. Może psiknij tam jakimś smarem i rozruszaj zanim wymienisz.

też tak pomyślałem i chyba tak spróbuję zrobić bo ewidentnie zacina się sprężynka tego czerwonego "przycisku" od odpinania pasa i przy umiejętnym włożeniu zapina się elegancko.. spróbuję przeczyścić najpierw może coś to da bo nowy napinacz to 450 zł oem a w używkach ciężko znaleźć lewy..

a takie pytania na przyszłość bo nie jestem na 100% pewny czy mam ten czujnik czy nie... po przekręceniu kluczyka kontrolka pasów zapala się i gaśnie razem z kontrolką airbagów (bez zapinania pasów) tzn że nie mam czujnika zapiętych pasów? bo przyszedł mi do głowy pomysł że może ktoś go zaślepił jakimś opornikiem... - jak sprawdzić czy ma się ten czujnik czy nie? mam wersję polift 2003 z końcówki produkcji to raczej powinny już być takie "bajery"

Popsikaj bo to powinno pomóc a jak nie to napisz mi PW bo może mam takie coś u siebie w grach, musiałbym poszukać. Czy masz ten czujnik to nie wiem, ale w E46 nie widziałem jeszcze.

W zwykłym napinaczy jest jeden kabelek który wpina się w gniazdo tego ładunku pirotechnicznego ,natomiast napinacz z czujnikiem ma dodatkowy kabelek który wychodzi z tej harmonijki .Wpisz sobie w google napinacz pasa bmw e46 ,wyskoczą obrazy i pierwsze dwa mają ten czujnik .

Ja miałem z tym kabelkiem ale nie byl do niczego podlaczony. Spiety na trytytke do ladunku i juz.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka