Witam kolegów,

proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki (bo taka na pewno gdzieś istnieje). Sprawa wygląda następująco: podczas odpalania zimnego silnika, tudzież po dłuższym, kilkugodzinnym postoju silnik bardzo brzydko odpala tzn. trzeba długo kręcić rozrusznikiem, następnie jak już zaskoczy to pracuje nierówno, mocno się trzęsie. Trzeba go zgasić i odpalić ponownie, nierzadko taki restart trzeba robić 2-3 razy, żeby zaczął normalnie pracować.

Moje spostrzeżenia: na zaworku na listwie wtryskowej nie ma ciśnienia (sprawdzając po postoju, jeszcze przed odpaleniem), czyli wciskając zaworek nie leci paliwo, a ciśnienie powinno się utrzymywać.

Wymieniłem: filtr i pompę paliwa.

Podsumowując, oznaki "cofającego" się paliwa i zapowietrzania układu.

Z góry dzięki za jakiekolwiek pomysły co sprawdzić, ostatecznie wiadomo pozostanie montaż zaworka zwrotnego ale nie jest to dla mnie pełne usunięcie usterki.
Pozdrawiam
Michał

W takim razie sam odpowiem sobie na pytanie. Prawdopodobnie przytkany jest katalizator, który utrudnia rozruch. A czemu jest przytkany? Może przez duże dolewki oleju... Zaaplikowałem już ponad 3 litry po około 8tys. km od wymiany. Więc tutaj kłania się remont głowicy. Ale o tym w następnym odcinku.
Gdyby ktoś miał jakieś zdanie na temat tej diagnozy to chętnie poczytam.
Dobrej nocy
Pozdrawiam
Michał

A może wystarczy wymienić uszczelniacze zaworów i przestanie brać olej. Częsta przypadłość tych silników. Można go zrobić bez ściągania głowicy.

A podłączałeś samochód pod kompa aby sprawdzić czy nie sypie jakimiś błędami?

Stuknięte fonem

Bardzo chętnie nie ściągałbym głowicy i wymienił same uszczelniacze. Ale mechanik zaradził aby zdjąć głowice i wymienić też prowadnice. Co Wy na to? Silnik na sprawdzone 190tys. przebiegu.
Co do błędów, ponoć nic nie wykazuje. Sprawdzał znany i polecany mechanik od BMW.

piotrek1474 pisze:A może wystarczy wymienić uszczelniacze zaworów i przestanie brać olej. Częsta przypadłość tych silników. Można go zrobić bez ściągania głowicy.

Wymieniłem same uszczelniacze zaworowe (założone ori), oczywiście bez ściągania głowicy. Dodatkowo wymieniłem też uszczelkę pod pokrywą zaworów. Mi palił ok 0,4/500 km. Po wymianie problem zniknął.

Taka odpowiedź mi pasuje

Czyli zakupić taki zestawik:
http://sklep.auto-voll.pl/usczelka-oryginal-bmw.html
+uszczelkę pod dekiel dla pewności?

Czy "ogólny" dobry mechanik poradzi sobie z tym tematem? Czy trzeba być specjalistą od BMW?
A myślicie, że z czasem katalizator wypali się i stanie się drożny tj. bardziej niż jest teraz? Ja dużo jeżdżę w trasach, około 70-80% przebiegów auta, więc silnik i kat są raczej dobrze dogrzane.

Mi ogarniał magik od BMW w Toruniu. Części też on kupował z ASO. To jest koleś, który ogarnia większość bawarek w Toruniu i okolicach. Jeżeli masz kogoś sprawdzonego to niech robi, ale jak taki sobie mechanior to ja bym się dwa razy zastanowił czy oddać mu auto.

A na Mazowszu (Wawa i okolice najlepiej) jest ktoś w stanie to zrobić??? Nie licząc Pana Adama z ACS oczywiście?

Koledzy, jest druga alternatywna teoria mechanika od BMW: separator oleju. Czy faktycznie może mieć wpływ na znikanie oleju?