N42B20A - problem z odpalaniem

Pampilio
Posty: 5
Rejestracja: 5 sie 21, 10:21
BMW: 318i Touring N42
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Wrocław
VIN: PD36507

N42B20A - problem z odpalaniem

Post autor: Pampilio »

Cześć forumowicze!

Ja dość nieszczęśliwie rozpocząłem swoją przygodę z E46. Znalazłem całkiem ładny egzemplarz 318i Touring w Krakowie i wszystko szło gładko do podpisania umowy i zapłaty. Już jak chciałem odpalić samochód po zakupie pojawił się pierwszy problem. Rozrusznik działa a auto nie odpala. Okazało się, że spaliliśmy na jeździe testowej paliwo do dna i trzeba było dolać, aby ruszył. Ufff... :Yahoo!:

Niestety następnego dnia rano, już zatankowany samochód nie chce odpalić! Udaje się dopiero po 5-7 próbach (długich)... i tak za każdym razem. Jak już odpali to chodzi świetnie - równo, cichutko, choć obroty jałowe dosyć niskie - ok. 600.

Jesteśmy z rodziną na wakacjach w Myślenicach pod Krakowem, za trochę ponad tydzień wracamy do domu do Wrocławia - mam nadzieję, że uda się wrócić samochodem :cry:.

Model 318i z silnikiem 2.0 143hp, N42B20A. Poprzedni właściciel twierdzi, że auto dość długo stało w garażu. Podobno również Vanos i rozrząd zrobione.

W czasie zapalania zauważyłem bardzo dziwne zachowanie wskaźnika temperatury płynu chłodzącego. Czasem wskazuje prawidłowo, czasem leci do samej góry, trzyma się tam chwile a potem wraca. Czasem na chwile pojawia się kontrolka silnika a obok kontrolka EML. Dzisiaj wieczorem mam nadzieję, że uda mi się podłączyć do diagnostyki i wtedy dam znać jakie błedy pokazuje. W okolicach Myślenic nie jest to łatwe - większość dobrze ocenianych zakładów na urlopie albo tuż po urlopie z kolejką samochodów na 2 tygodnie do przodu :( :shock:.

Macie może podobne doświadczenia - może jakieś podejrzenia co może być nie tak? Ja zastanawiam się nad czujnikiem położenia wałka (silnik na rozruchu nie dostaje iskry bo czujnik wałka blokuje?), czujnikiem temperatury, może filtr paliwa dostał dużo śmiecia po odstanym paliwie, może zasyfiona przepustnica blokuje się przy rozruchu, może to valvetronic (oby nie)?

Może macie jakieś kontakty na południe od Krakowa? Na razie wszędzie gdzie dzwonię to terminy na za 2 tygodnie :(.
Lashie
Bywalec forum
Posty: 893
Rejestracja: 5 gru 17, 19:57
BMW: E46 318i fl w sedesie
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto: Szczecin
VIN: Fz51423
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lashie »

Z czujnikiem temp walczyłem w swoim złomie, ponad 2 miesiące jeżdżenia po mechanikach i znajomych, po nocy nie odpalał, jak go męczyłem przez 20 minut to w końcu odpalał z pedałem gazu w podłodze, na rozgrzanym działał bajka, na zimnym nie chciał odpalać i gasł, chcieli mi wymieniac uszczelke pod głowica i czujniki wałków, a skończyło się na czujniku temp cieczy. Po krotce sterownik myślał ze silnik jest już rozgrzany, i dawał za mała dawkę paliwa na rozruch. Wejdź sobie rano w ukryte menu w zegarach i daj test nr 7 jeżeli dobrze pamietam, chodzi o temperaturę, u mnie rano potrafił pokazać 40-50 stopni, a kolejnym razem -128.
Pampilio
Posty: 5
Rejestracja: 5 sie 21, 10:21
BMW: 318i Touring N42
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Wrocław
VIN: PD36507

Post autor: Pampilio »

Dzisiaj na zimno odpalił za pierwszym razem. Zostawiłem go aż osiągnął temperaturę i włączyłem to menu diagnostyczne. Oczywiście na ciepło nie chciał już odpalić a czujnik temperatury zaczął wariować. Rzeczywiście czasami pokazuje -128. Najciekawsze wskazanie daje czujnik temperatury zewnętrznej - około 140 stopni!!

Nakręciłem filmik jak to u mnie wygląda na ciepłym silniku:
Pampilio
Posty: 5
Rejestracja: 5 sie 21, 10:21
BMW: 318i Touring N42
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Wrocław
VIN: PD36507

Post autor: Pampilio »

Problem został rozwiązany! Odwiedziłem Dtronic w Sieprawiu pod Krakowem i po nieziemskiej akcji diagnostycznej prosta naprawa zakończyła kłopot z odpalaniem.

Najpierw była klasyczna diagnoza z komputerem: błędy czujników wałka na dolocie i wydech, pojawił się nawet valvetronic (o zgrozo!) I problem z adaptacją - chyba przepustnicy. Oczywiście w serwisie auto nie chciało pokazać, że ma problem i złośliwie odpalało za każdym razem. Odczekaliśmy kilka minut i jest - problem się pokazał! W tym czasie komputer diagnostyczny stracił łączność z samochodem.

Sprawdzane przekaźniki, kable, bezpieczniki, ale również samo ECU. Wyglądało na wymienione lub robione - no to otwieramy... A w środku widoczna robota słabej jakości - jakieś komponenty wymienione, ale pamięć przylutowana byle jak i mogła czasem nie stykać. Minutę później złożyli wszystko i auto odpaliło za pierwszym razem. Problem całkowicie zniknął, wszystkie kontrolki zniknęły, błędów też już nie ma!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Benzyna”