Witam . Postaram się odpowiedzieć jak najkrócej .
Silnik n42b20 brał olej : wymieniony 10k km i wlane 2l i już brakuje .Były lekkie wycieki ale po dobrym nagrzaniu dymił . Uszczelniacze do wymiany .
Po przegazowaniu do 6k pracował na 3cylindry przez jakieś 15s . Tak samo przy rzruchu z zimnego . Do wymiany wałek walvetronic .
Skoro już rozbieramy to od razu łańcuch i napinacze też by wypadało .
Dzień 1: rozkręcamy szukamy miejsc na blokady na wałki są , pasują , z przodu też na talerzyki ciaskno ale pasuje .Blokady wału nie ma .. ( pewnie gmp to rozkręcamy dalej )
Dzień 2: wszystko rozkręcone do końca wałki wyciągnięte wymieniamy uszczelniacze ( nigdy tego nie robiłem idzie mozolnie ale cały czas do przodu zrobiłem 4 .. jeszcze 12
Dzień 3 : wpadł zawór do głowicy :O ... wyciągneliśmy ( wierzcie lub nie ) uszcelniacze wymienione
Dzień 4 : montuje wydechowy wałek , ssący montuję w podstawę valvetronica z innego silnika bo kupiłem podstaweę z wałkiem mimośrodowym .
Wkładam rozrząd i wszystko do kupy
Dzień 5 : Ustawiamy wałki na blokady wał idealnie w gmp ( bez zegara ale oczy mamy ) z 5x dla pewności .Napinacz pokrywa do kupy wszystko .
Reeeeszta dni ( z kolejne 5 ) : Odpalamy kaszana straszna silnik kosiarka , przy trzymaniu na 2k rmp chodzi lekko wypadają zapłony . Błedy z obu wałków czyli rozrząd przestawiony .
Rozkręcamy a jeden wałek względem drugiego przestawiony , czyli przestawia sie na wałkach nie na wale ( na wale oba były by przestawione tyle samo )
Składamy jeszcze raz ( doczytujemy że wałki 25Nm + 2x 90st , tak też dokręcamy ( wał ponad 300NM był od razu )
Odpalamy i to samo błędy i tak jeszcze z 5 prób ....
Wydechowy przestawia sie o około 15st ( naocznie ) a ssący z 35
Wyczytałem żeby poodpalać kilka razy żeby naszło olejem .
Pomogło troszeczke ,auto potrafiło już utrzymać bieg jałowy ale mułowate nierówno pracuje .
Wałki znowu przestawione myśl że skoro ssący dużo sie przestawia to ta podstawa z wałkiem jest ciasna . Przerzuciliśmy wałek na moją org podstawe . To samo .Ale wywala błąd tylko ssącego . Kolejna próba błedy obu wałków .

Wkońcu nowe świece i badanie komprechy , na każdym ponad 14bar
To samo równiej ale to samo .
Przyjrzeliśmy sie vanosom , i kręcąc czasami potrafi zatrzymać sie talerzyk z całym wałkiem na chwile i rozrząd sie przestawia , kręcąc dalej rozrząd schodzi sie tak jak być powinien . Po odpaleniu rozchodzi sie dalej .





Tak gdzie jest 77 i 120 przy innuch próbach było też 120 i 80 przy odpaleniu ( nierówna praca ) i po chwili 120 i 100 i już rowno pracował .
Czy to uszkodzone vanosy ?

Raczej nie vanosy, robiłem ten silnik u siebie i tobie się rozrząd przestawia, widocznie coś źle założone, ustawione itp. Trza po skreceniu blokad 2 razy na sucho wałem obrócić i zobaczyć gdzie i czy się przestawia. Łańcuch naprężany odpowiednio przed dokręcaniem kół vanosy? Sprężyna założona na wałek?

Uważaj na wałmi balansowe bo Ci sie przestawia i beda cyrki. Ustaw na zegar gmp i tak jak kolega napisal obroc walem. Czy wymieniasz rozrząd z kołem na wale? Dobrze dokrecasz kolo pasowe od wału korbowego? Jak nie dokrecisz mocno to Ci sie rozjedzie zawsze.

Dwa, zrobiles uszelniacze ok. Pierscienie też masz do roboty dalej bedzie palil olej na wolnych obrotach

Pierscienie w tych silnikach sa do wymiany jesli dlugo byly robione dolewki z powodu uszczelniaczy i nie byly one wymienione.
Co do walkow balansujacych one sa spiete ze soba zebatkami w pompie oleju wiec raczej niemozliwe jest je przestawic przy wymianie rozrzadu.

O co chodzi ze nie ma blokady walu?
Skoro vanosy sie przestawiaja to daj nowe sruby, od czegos trzeba zaczac.

Broder u mnie po wymianie rozrządu wałki balansowe się przestawiły o 180 stopni.
Zgadza sie na wolnych obrotach mozna sprawdzić czy pali.