Witam ostatnio wystąpił kolejny problem z moim "ukochanym" silnikiem n42b20 a mianowicie po przyjechaniu pod dom i probie odpalenia na nastepny dzien samochód przestał odpalać.Po sprawdzeniu nie dostaje iskry na świece. Nie miałem możliwości podpiecia impy jednak kostka obd na bt pokazuje mi dwa błędy położenia wałka i wału korbowego. Postawiłem na ten drugi i zamówiłem oe używke z allegro jednak po montażu i skręceniu nadal to samo.Pokrywe zrozrządu ściągałem łańcuch rozrządu zdaje się być napięty jak trzeba (jednakże blokad nie zakładałem z powodu ich braku) Test 7.2 również nic nie pokazuje. Spróbować z innym czujnikiem plus jeżeli by nie odpalił sprawdzić rozrząd na blokadach, czy może macie jakieś inne propozycje co można było by sprawdzić? Pozdrawiam

Dodam również, że wszystkie bezpieczkiki te w schowku jak i pod maską zostały sprawdzone

Jak nie ma wskazań obrotów to czujnik położenia wału.

Zrób ten czujnik wału jak najszybciej. W moim przypadku olej poszedł po całej wiązce silnika..