Witam, ostatnio zmieniłem silnik w moim e46 w jednym z warsztatów, silnik z Anglika z racji tego że w moim poszły pierścienie, silnik pracował dobrze tydzień po czym pojechałem do Holandii bo tu mieszkam, problem pojawił się na drugi dzień po trasie, w samochodzie coś piszczy na zimnym silniku problem ustępuje jak się zagrzeje i uruchomie silnik na nowo,Tylko na wolnych obrotach dźwięk jest o tyle mocny że ludzie na ulicy się za mną oglądają, zostawiam wam filmik, może ktoś miał coś podobnego, albo wie co to może być? Nie mogę wyczuć skąd ten dzwiek się wydobywa, wiem na pewno ze z silnika. Proszę o pomoc bo z racji tego że jestem za granicą mój poprzedni mechanik mi nie pomoże A nie mam za bardzo czasu żeby podjechać tu do jakiegoś

brzmi troche jak alternator, ale to zgadywanie

masz jakiesz narzedzia pod reka? mozesz zdjac paski osprzetu?

Też obstawiam altka, najlepiej mieć stetoskop pod ręką albo coś co go zastąpi.

Okej jutro sprawdzę i dam znać

Pasek osprzętu?

Zaproś sąsiada i niech wsiada za kierownice, a Ty słuchaj silnika, lekko przygazuje, jeśli pisk ustanie na moment i wróci gdy silnik wróci na wolne obroty to masz pewność, że pasek.

Jeśli to manual to może jeszcze na postouje wciśnij sprzęgło do oporu i sprawdz czy pisk ustanie tak na wszelki wypadek.
Ew. jeszcze pomysł taki, włącz klime jak masz i sprawdz czy coś się zmieni, wtedy silnik dostanie dodatkowego obciążenia na pasek i może pisk zniknąć lub będzie go bardziej słychać jak się ślizga.

Ile lat ma pasek? Lepiej, żeby nie pękł podczas jazdy, bo będzie laweta ;(

Jeśli to wina paska to może napinacz walnięty? Wymieniałeś napinacz i pasek?
Jeszcze może jakaś rolka paska piszczeć.

Nie jesteś w stanie na uchu wyczuć skąd się wydobywa ten dzwięk? Jeśli altek to na pewno wyczujesz, że to z niego Może olej lub woda się do niego dostał i coś mu odwaliło.

Dzieki za odpowiedzi jutro wszystko posprawdzam, ale jest tak ze jesli lekko przygazuje przestaje