Witam,
Ostatnio zrobiłem jakieś 250km w poniedziałek. Podczas jazdy nagle auto zaczęło się dławić, straciło moc, czerwone światło... na jałowym rzucało obrotami aż zgasło. Nie chciało od razu odpalić, odczekałem jakieś 30 sekund i normalnie odpaliło i jechało.
Po jakiś ponad 150 kilometrach odpalam auto a ten po odpaleniu znowu się dusi, przegarowałem go i ustało. Lecz czuje że jakby jest mniej mocy, nie przyśpiesza jak wcześniej.

Jakieś 2 tygodnie temu został wymieniony olej na Castrol 5w40, wlane jakieś 5,4l do tego profilaktycznie zawsze dolewam cerateca 300ml. Czyli razem jest jakieś 5,7l nie za dużo??

Wywaliło błędy POO13 oraz 27BB proszę o pomoc oraz sugestie
Silnik jak w tytule n42b18a do tej pory nie było żadnych problemów, oleju nie bierze, jakiś litr na 10tys

rradek01 pisze: ↑17 sie 22, 16:49 Jakieś 2 tygodnie temu został wymieniony olej na Castrol 5w40, wlane jakieś 5,4l do tego profilaktycznie zawsze dolewam cerateca 300ml. Czyli razem jest jakieś 5,7l nie za dużo??

do tego silnika wchodzi 4.25L czyli masz przelane i to mocno.

27BB DME: Działanie sterowania wałka rozrządu po stronie wydechowej
Wyciągnij elektrozawory, wyczyść je i zamień miejscami, później sprawdź czy błąd przejdzie na drugą stronę.

Pomyliłem się, oczywiście mam wlane około 4,7L razem
A jakaś instrukcja które to są i jak je wyciągnąć?

Google i wszystko jasne, one są na wierzchu od przodu silnika, wtyczka, śruba m6 i wychodzi.

Witam ponownie, w tygodniu pracowałem i nie miałem czasu się za to zabrać... dziś zrobiłem jakieś 20km i ten elektrozawór chyba padł na amen, bo po prostu na jałowym się mega dusi i gaśnie, jak ruszysz to jedzie ale się dławi... i pytanko czy przekładać i sprawdzać błędy? Czy może to być czujnik położenia wałka rozrządu lub wału bo tez i to wyczytałem na forum? Czy jak ten elektrozawór padnie na amen to będą takie objawy jak wyżej? Czyszczenie coś może pomóc czy nie? Pytam bo potrzebuje auta na weekend a tu taka kaszanka jak... pierwszy raz tak mi padł od 7 lat co go mam

Wyczyściłem i przełożyłem miejscami, troche syfu z nich wyleciało.
Na początku się dławił, usunąłem 2 razy błędy i teraz na postoju chodzi równo i bez błędów... ciekawe na jak długo
Po przełożeniu wywaliło błędy P0011 ORAZ 2731, lecz po usunięciu ich odpalił i chodzi dobrze
I jeszcze ważna sprawa, jeden elektrozawór mam z sitkiem, drugi bez sitka... czyli 2 rożne.... ktoś coś na ten temat?

Błąd 27BB dotyczył tego wyżej czy tego niżej?
https://zapodaj.net/a4d0c11e355e5.jpg.html

no i wyskoczyły błędy 2731 oraz 0011 bądz P0011, tych co w temacie już nie ma

2731 DME: Działanie sterowania wałka rozrządu po stronie dolotowej

Dolotowy jest u góry, wydechowy na dole, obecny błąd wskazuje na górny.

czyli dobrze wskazuje bo ten co wcześniej był u dołu a teraz jest u góry jest uszkodzony i fizycznie także... te plastyczki u gory jakby potopione razem z oringami... zamówiłem 2 używane ori i zobaczymy, ale dzięki za pomoc bo wiem że to będzie akurat to