Witam.
Mam problem z wibracjami w moim silniku N42B18. Zaczęło się to od wymiany uszczelniaczy zaworowych. Wibracje są odczuwalne tylko na biegu jałowym, podczas jazdy jest ok. Obroty nie falują, autko normalnie przyspiesza. Cały układ dolotowy jest szczelny(niestety musiałem ponownie wymienić uszczelki na dolocie, ponieważ mechanik zniszczył uszczelkę na 3 cylindrze). Odmę wymieniałem(wszystkie przewody drożne), założyłem również nowy komplet świec.
Odczyty z INPY:








W poniedziałek zrobiłem trasę ok. 300km(w tym 160km autostradą-prędkość ok. 140km/h) i wyrzuciło na komputerze błąd katalizatora:


W czym może być problem?
Pozdrawiam.

Jak jest błąd katalizatora i są jakieś hmm... wibracje to może katalizator zapchany i do wymiany

Problem z wibracjami mam od kiedy odebrałem auto od mechanika, czyli styczeń-luty. Błąd katalizatora wyskoczył mi nie dawno. Na ten moment usunąłem go i będę obserwował czy powróci. Natomiast wydaje mi się, że jeśli katalizator byłby zapchany to autko straciłoby na mocy, natomiast całkiem przyzwoicie zbiera się jak na 115 koni. Forumowicz rysiektr podpowiada mi, że może być to wina źle poskładanego valvetronica. Zastanawiam się też, czy możliwe jest że przy wyjmowaniu łańcucha, mechanik mógł przestawić wałki balansujące.

Napisz czy naprawiłeś silnik