Witam, jak w temacie, lewa multifunkcja raz działa raz nie. Losowo. Tempomat działa. Podswietlenie rowniez obydwu stron. Wymienilem tasme bez zmian. Wymienilem panel z guzikami (zarowno te po loewej jak i profilaktycznie po prawej stronie). Rowniez bez zmian. Nie mam pomyslu. Ma ktos jakis pomysl?

Pewnie pin w zielonej kostce jest luźny lub zły lub jeszcze może do końca nie wciśnięty.

Miałeś rację, pin nie był do końca wciśniety. Poprawiłem go, lecz nadal bez zmian. Najgorsze jest to ze zawsze jest tak samo tzn. rano odpalam i działa zawsze sterowanie radiem. Pojezdze troche i przestaje dzialac i juz nie dziala do konca dopoki nie zgasze silnika i nie postoi dluzsza chwile. I tak jest za kazdym razem.

To nie zostało nic innego jak zdjąć kiere i rozebrać panel. Iść ,, po nitce do kłębka".

A powiedz kolego czy jak sie podpina ten kabel tam w to miejsce pod moduł swiatel to koniecznie musi byc lutowane czy moze byc na szybkozlaczki? bo nie mam pradu w garazu? Bo najwyzej poprowadze jeszcze raz ten kabel po moim pprzedniku

pawlo1123 pisze:A powiedz kolego czy jak sie podpina ten kabel tam w to miejsce pod moduł swiatel to koniecznie musi byc lutowane czy moze byc na szybkozlaczki? bo nie mam pradu w garazu? Bo najwyzej poprowadze jeszcze raz ten kabel po moim pprzedniku

Napiszę tak.. Można, ale lepiej jest polutować. Masz wtedy pewność że połączenie jest trwałe, tak zrobiłem ja i zawsze staram się wszystko lutować. Może właśnie w tym tkwić problem, usterkę na pewno da się naprawić. Zacząłbym od przewodów

Szybkozłączki dają radę

Zmieniłem pin w zielonej kostce od sterowania radiem bo ten ktory tam byl, byl uszkodzony. Jednak po wymianie bez zmian. Nie wiem juz o co kaman. Zastanawia mnie troche powtarzalność problemu i ze jak juz przestanie dzialac w trakcie jazdy (ok 15/20 min od uruchomienia) to potem juz nie dziala do konca ile bym nie jechal. Niby nie ma w tym filozofii. Kabelek pod kiera i przy module swiatel. Gdyby kwestia polaczen to roznie by dzialalo w trakcie jazdy. A tu zawsze powtarza sie ten sam schemat.

Prawdopodobnie nie łączy Ci coś w taśmie kierownicy jeśli wszystko posprawdzałeś. Podmień taśmę bo koszt niewielki i daj znać.

Przyszła mi jedna rzecz do głowy. Powiedzcie podswietlenie kierownicy kiedy powinno się załączać? Na pierwszym przekreceniu kluczyka, na zaplonie czy może po włączeniu świateł?