MEGA PROBLEM Z DMUCHAWĄ, JEŻEM itp. POMOCY??

Problemy, pytania, porady związane z płynami, klimatyzacją, naprawami, przeglądami, wymianami
banasiako
Bywalec forum
Posty: 11
Rejestracja: 25 lip 13, 8:57
BMW: e46 320d
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: lubuskie
Miasto: Międzyrzecz

#1

Post autor: banasiako »

Witam wszystkich miłośników i speców :) Mam mega problem a mianowicie ok 2 miesiące temu padły mi nadmuchy. Wyczytałem, że problem leży po stronie tzw jeża więc z wielkim bólem wywaliłem 250zł na nowego firmy valeo. Po demontażu starego jeden z 5 pinów był przytopiony więc stwierdziłem że jestem "w domu". Problem znikł jakby ręką odjął, nawiewy działały jak nigdy. Nie minął miesiąc i dmuchawa znów przestała kręcić :( RATUJCIE.... Czy możliwe jest aby nówka jęż znów padł?
Po włączeniu nawiewów dmuchawa nie kręci natomiast słychać jakiś silniczek jakby sterowanie przegrodami działało....? Wczoraj dostałem się do dmuchawy co prawda nie demontowałem jej ale bójnołem ją ręka i luzów nie ma, oporów też nie wyczółem podczas kręcenia wiec chyba łożyska można wykluczyć? RATUJCIE!!!!! :(
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#2

Post autor: mariryb »

Sterowanie klapami jest niezależne od jeża.
Jak wypniesz wtyczkę od jeża to jak odpowiednio zewrzesz to można dmuchawę na krótko włączyć (z ominięciem jeża i będzie chodzić na maksa). Ale jeszcze sprawdź wtyczkę, wypnij i podłącz ponownie. Jak masz to podłącz na sprawdzenie starego jeża.

Jeśli okaże się że nowy jeż padł to albo był wadliwy albo może masz wlot powietrza zatkany lub filtr kabinowy zapchany i za mało powietrza przepływa i jeż się przegrzał.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
banasiako
Bywalec forum
Posty: 11
Rejestracja: 25 lip 13, 8:57
BMW: e46 320d
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: lubuskie
Miasto: Międzyrzecz

#3

Post autor: banasiako »

ok biorę się do roboty, mam nadzieję że to wina filtra bo nie wyglądał za ciekawie jak go wczoraj wyjąłem i trochę się z niego syfu posypało.... oby jeż zadziałał bo ręce mi opadną...dzięki za podsunięcie kilku pomysłów za kilka godz dam odpowiedź czy coś pomogło
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#4

Post autor: mariryb »

Tylko gdyby to była wina zatkanego filtra i jeż by się przegrzał przez słabe chłodzenie to usterka była by nieodwracalna (tzn po wymianie/wyczyszczeniu filtra nie zacznie działać). Posprawdzaj to i wtyczkę, może będzie dobrze.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
banasiako
Bywalec forum
Posty: 11
Rejestracja: 25 lip 13, 8:57
BMW: e46 320d
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: lubuskie
Miasto: Międzyrzecz

#5

Post autor: banasiako »

I prawie po problemie:) okazało się że to wtyczka dochodząca do jeża coś nie łączy, potraktowałem ją preparatem do oczyszczania i konserwacji styków i nawiew śmiga:) jednak gdy poruszam nią już podłączoną to czasami przerywa...Postaram się coś z tym fantem zrobić a na razie czekam już na zamówione filtry mam nadzieje że firma KNECHT da rade:) dzięki za porady
Mam zdjęcia z demontażu jeża jakby kogoś interesowało jak szybko i sprawnie wymienić go samemu i zaoszczędzić 500zł bo tyle mi krzyknęło ASO za robocizne
mariryb
Specjalista
Posty: 5238
Rejestracja: 9 kwie 11, 9:07
BMW: 330ci 535d
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Radom Wieniawa

#6

Post autor: mariryb »

To cieszę się że mogłem pomóc. Filtr da radę.
Felgi tak jak dziewczyny - co najmniej 18-tki
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Układ chłodzenia i ogrzewania”