Siema. Co polecacie zrobić przy takim stanie drzwi? Malować je całe czy tylko do połowy?

http://i.imgur.com/tTa1tYI.jpg
http://i.imgur.com/DCRmMVB.jpg
Przy okazji zauważyłem coś takiego pod lusterkiem. Nie idzie tego zmyć :|

http://i.imgur.com/XgXmeBv.jpg

Z dwóch stron z tyłu dzieją się takie rzeczy
http://i.imgur.com/GhsfuDs.jpg

Oraz ktoś mnie brzydko potraktował z prawej strony

http://i.imgur.com/1hjWLAu.jpg

Dałem zdj w linku bo źle się wyświetlały.


Co polecacie zrobić przy takim stanie lakieru? Inne elementy są w dobrym stanie, nie potrzebują poprawek.

Maluje się przewaznie tylko kawałek, kolor w miejsce naprawy, a bezbarwny na wiekszy element - do miejsca jakiegoś przejścia, tak, żeby nie było widać. Czyli np dzwi - dół do listwy

Te czerwony slady sprobuj zmyc Nitrem ewentualnie przepolerowac powinno zejsc. Co do malowania to rdza i tak Ci wyjdzie nie ma dobrego sposobu na rdze zeby bylo na wiecznosc. Jak poczyscisz ta rdze to zauwazysz ze sa tam wrzerki ktore tworza male dziurki i mimo wszystko to bedzie wychodzic ,,od srodka blachy" . Nieraz potrafi wyjsc po 2 tygodniach nieraz trzyma 3 lata , nawet piaskujac element i stosujac podklady epoksydowe. Jak chcesz to zrobic poszukaj drugie drzwi nie pordzewialem ( teraz drzwi do bmw sa tanie ). Swoja droga jak wychodzi CI rdza to napewno wewnatrz drzwi przy spoinach tez jest jej sporo , na nadkolach tylnych i tylnej klapie . A jak nie chcesz ladowac kasy to zrob tak : przemyj drzwi nitrem , potem pasta polerska w miejscach z rdza , znowu przemyj , dobierz kolor i zrob sobie malym pedzelkiem zaprawki w tych miejscach potem troszke lakieru na to i bedzie na jakis czas ,,zakonserwowane''. Pozdro !

Napewno duzo zalezy od tego kto lakieruje..
Wiekszosc lakiernikow mowi ze nie znaja takiego czegos jak malowanie do polowy(wiadomo koszta mniejsze) ale pewnie na tym tez zarabiaja.

Znajomy lakieruje tak ze nie widac czy bylo ceniowane do polowy czy malowane cale..

Jeśli w elemencie nie ma dziur na wylot to jak najbardziej da się to naprawić. Jeśli jest nawet malutka dziurka to trzeba wstawić kawałek blachy bo wyjdzie po kilku dniach.
Malować nie ma sensu całych drzwi, wystarczy baza na miejsce napraw i bezbarwny do listwy. Z tyłu do załamania na wysokości klamki. Co do tego czerwonego śladu to nie radzę go traktować nitrem bo nie wiadomo co razem z nim zejdzie. Lepiej zetrzeć to papierami jakimiś 1000 potem 1500 i skończyć na 2000 a potem polerka.

Bez przesady, takie kwiatki można samemu ogarnąć. To czysta przyjemność a wystarczy troszkę zdolności manualnych i wyobraźnia. Z resztą jest masa tutoriali jak to zrobić, i pieniądze zostają w kieszeni.

Nitrem nie rob jesli miales malowane drzwi sprejami :] Wstawic latke i szpachlowac drzwi spory kawalek ? jak widac na zdjeciach caly spod pod spoina jest pordzewialy wiec watpie zeby tam zrobil ,,latki " . 2 sprawa - po co malowac pod klamki skoro mozna odciac to pod listwami i tez nie bedzie widac ?

No rdzę można sobie samemu usunąć ale malować samemu to chyba bez sensu. Bo trzeba mieć trochę pojęcie, trochę sprzętu a srebrny jest najgorszym kolorem do pomalowania i bez cieniawania wyjdzie lipa.
No chyba, że mówisz o zakryciu tego zaprawką w pędzelku no to można samemu

W_A_S_I_U pisze: 2 sprawa - po co malowac pod klamki skoro mozna odciac to pod listwami i tez nie bedzie widac ?

A gdzie Ty masz listwę nad tylnym nadkolem

Dół drzwi jest ledwie ruszony więc tam dziur nie będzie, najwyżej w nadkole trzeba będzie wstawić reperaturkę ale to trzeba najpierw oszlifować i zobaczyć

Kup drzwi kpl w kolor taniej cie wyjdzie niż malowanie itp.

Roki pisze:Kup drzwi kpl w kolor taniej cie wyjdzie niż malowanie itp.

I będzie miał auto w łaty bo bez cieniawania będzie widać jak skur...