Pacjent m43 118km. Jak w temacie mało mocy, przy mocnym dodaniu na pierwszym biegu nie chce się zbierać to samo na drugim dopiero na trzecim biegu do około 3500 obrotów jako tako się zbiera. Inpa błędów nie wyrzuca dopóki nie przytrzymam pedału w podłodze bądź powyżej połowy. Kolektor, węże od przepływki sprawdziłem plakiem obroty nie drgnęły. Po odpięciu przepływki auto odzyskuje moc jedynie na jałowym biegu falują obroty. Załączam zdjęcia z pracy na jałowym biegu, może ktoś ma pomysł co to może być?

jakiej firmy przeplywomierz?

0280217124 bosch, ale nie wiem ile już siedzi w samochodzie.

Krokowy nie wydaje dziwnych dzwiekow? W tych silnikach lubily padac

Szczerze to nie wiem jakie miałby wydawać odgłosy. Pod maską cisza. A przy walniętym krokowcu nie falowałyby obroty?

Nikt nie ma pomysłu co się może dziać i czemu te dwie wartości w inpie są takie wysokie?

novy pisze: ↑5 maja 22, 17:31Inpa błędów nie wyrzuca dopóki nie przytrzymam pedału w podłodze bądź powyżej połowy.

Pochwalisz się jakie błędy pojawiają się?

Wywala sondę po dłuższym dociśnięciu pedału gazu. Popołudniu podepnę kompa i zrobię screen z dokładnym opisem.

Wklejam błąd z inpy. Wyskakuje tylko w przypadku zamulenia auta. Przy delikatnym obchodzeniu się z pedałem gazu nie wyskakuje. Czy to wina przepływki, a może coś innego szwankuje?

171 - czyli błąd mieszanki paliwowo-powietrznej.

novy pisze: ↑5 maja 22, 17:31 Kolektor, węże od przepływki sprawdziłem plakiem obroty nie drgnęły. Po odpięciu przepływki auto odzyskuje moc jedynie na jałowym biegu falują obroty.

Żeby sprawdzić węże trzeba zdemontować, psikanie Plakiem działa tylko przy wielkiej dziurze.
Sprawdź na INPIe czy wartości przepływki pokazują w miarę normalnie podczas jazdy. Jak po odłączeniu działa prawidłowo to stawiam, że przepływka płata figle.
Czyszczenie przepływki raczej nic nie pomoże.