Pisze na tym forum ponieważ szukam opinii właścicieli dokładnie tych aut i jakiejś diagnozy, naprowadzenia w czym może być problem a może nie ma i to normalne?
Pacjent to E46 Coupe, 2.2 170km, 2003r. Silnik M54B22
Z gory bede wdzieczny za wszystkie odpowiedzi.
A więc.
1. W ostatnich dniach zauważyłem trochę zmianę w dzwięku pracowania silnika a dokładnie usłyszałem tak jakby "zasysanie, świst powietrza" w okolicach silnika od strony kierowcy. Tak jakby przy DISie i niżej do odmy. Naczytałem się że po prostu lubią pękać ze starości plastikowe przewody od odmy i wtedy zaciągane jest lewe powietrze.
Jak mogę sprawdzić to domowym sposobem? Podobno można autostartem psiukać w te przewody i szukać dziury, jeśli obroty wzrosną to oznacza że gdzieś jest dziura i zasysa lewe powietrze tak?
Nadmienię że przed tym kilka dni wcześniej użylem Liqui Moly Pro-Line Benzin System Reiniger
Czy to mogło wpłynąć w jakiś sposób na pracę silnika lub podzespołów w ten sposób?Właściwości :
redukuje zawartość HC oraz CO w spalinach
usuwa osady z wtryskiwaczy, zaworów dolotowych, świec zapłonowych oraz komory spalania
eliminuje problem nierównomiernej pracy silnika
utrzymuje układ zasilania w czystości i chroni przed szkodliwymi osadami oraz korozją
Po tym srodku silnik ciszej pracuje, troche roznicy widac uwazam ale nie wiem czy to pomoglo czy zaszkodzilo.
Dodatkowo sprawdzałem takim prostym sposobem (tak wyczytałem) sprawność odmy. A mianowicie na uruchomionym silniku odkręciłem korek od oleju.
Silnik na kilka sekund zmniejszył obroty, trochę się potrząsł i za chwile obroty wzrosły i wrócił do normalnej pracy. Podobno jeśli tak jest to odma jest jeszcze w miarę sprawna. Prawda to?
Wolałbym tego uniknąć i rozwiązać problem jak najszybciej. Oczywiście nagrałem ten odgłos, wrzucam link na dole postu do obejrzenia na YouTube.
2. Sprawa obrotów czy nie są czasem za niskie czy to norma? Jeśli za niskie to może być spowodowane lewym powietrzem tak? Na nagraniu też pokazałem jak wygląda kwestia obrotów.
3. Zauważyłem w ostatnim czasie duzy pobór oleju. Ile dokladnie na 1000km bierze nie powiem, musze to zmierzyć w końcu. Ale co jakiś czas dolewam.
Olej to Motul 10W40. Nie wiem czy najlepszy wybór. Naleli mi tak kiedyś przy wymianie oleju i tak zostałem. Auto jak kupiłem miało 214k przebiegu i jezdzilo do tej pory na 0W40 Castrol. Wtedy też brało bo zanim wymieniłem na 10W40 to dolewałem kilka razy. No i własnie Ci "mechanicy" zaleli mi 10W40 Motula bo stwierdzili ze juz najwyzsza pora zmienić. Od tamtej pory jezdze na Motulu.
Dolewam ale problem w tym ze nie chce też przelać bo to tak samo moze zaszkodzić silnikowi. Dolewać do poki nie bede mial chociaz miedzy min a max?
Teraz mam troche ponad minimum i dolewam co troche ostroznie by nie przesadzić. Nawet poziomicą mierzyłem czy samochód prosto stoi by wszystko było okej...
No i własnie ostatnio po przejechaniu jakiś 200km zatrzymałem się na chwile i nie gasiłem silnika i slyszalem jakies dziwne "cykanie" z silnika, tak jakby wtryskiwacze ale sporo glosniej bo bylo slychac nawet wewnatrz. Zgasiłem wtedy samochod i odczekałem z 10 minut. Odpałilem ponownie i problem znikł. Czy to mogło być spowodowane niskim stanem oleju?
Tutaj link do nagrania na YouTube w sprawie tych problemów, dokładnie obrotów i zasysania powietrza.
https://www.youtube.com/watch?v=JzAGdgnq_U4
Na mechanice nie znam sie za duzo, tyle co przeczytam lub obejrze i z własnego doświadczenia wiec jak klepie jakieś głupoty sory...
A moze to norma i wszystko jest okej a ja przesadzam, po prostu staram sie jakos dbac o auto.
Pozdrawiam