Jak by taki swap nie miał sensu to ludzie nie wkładali by zamiast 2.2 silnika 2.5, a zamiast 2.5 motoru 2.8, a bmw nie miało by ich w ofercie;-). Poza tym idąc dalej twoim tokiem rozumowania najlepiej to odrazu v8 na bogato. No bo po co się rozdrabniać. Poza tym nie zgodzę się tez, ze nie ma dużej różnicy bo może w mocy to tylko parę koni(powiedzmy ), za to momentu 2.8 ma już zdecydowanie więcej bo 70Nm, a to już jest przepaść. No i ponad sekunada różnicy do setki, a przy przełożeniu 3.38, które aktualnie mam to nawet więcej . Fakt 3.0 robi zamieszanie i idzie jak wściekłe ale to już inna liga i daleko idące zmiany, jak to określił Samniewiemkto Chociaż zobaczymy jak napęd który mam podoła modyfikacjom, bo może się okazać ze getrag, słabszy wał, półosie posypią się moment i będzie trzeba zamienić na trwalsze. Poczekamy zobaczymy.... narazie skupiam się na poszukiwaniu motoru i muszę się przyznać, ze w Łodzi ciężka sprawa coś namierzyć. Obdzwonilem dziś wszystkie znane mi firmy, szroty i lipton. Może jutrzejszy dzień będzie bardziej owocny

Kolego Lapa, a jaka jest różnica między wymiana samego slupka, a wymiana wydechu i dolotu? To swap i to swap:-) poza tym jeżeli odbędzie się to bez ingerencji w instalacje elektryczna, druciarstwa i kombinowania to ja problemu nie widzę poza tym to żeby 2.2 jechało jak dwałosiem to tez potrzebny worek pieniędzy bo sam kompletny wydech + dolot z b30(nie wspominając o Customowym) to już 2 kafle a gdzie tu jeszcze czego szukać. Nie komplikuj mi życia bo może ja poprostu chce mieć jedyne na forum m54b28;-) pozdro

ok nie mieszam juz ale jezdzilem juz zeby cie nie sklamac 50 cioma roznymi e46 z r6 pod maska i przed liftowe 2,2 jezdzi bardzo podobnie do 2,8
dla mnie taki swap to strata czasu i pieniedzy, pojezdzisz 2-3 miesiace i ci sie znudzi i bedziesz zalowal ze to nie 3 litry, ale juz sie nie wypowiadam ,
p.s motor 2,5 w przedlifcie jest duzo duzo lepszy od 2.8, doczytaj a bd wiedzial dlaczego i nikt nie zmienia 2.5 na 2.8 a raczej odwrotnie

Swap z 2.8 na 2.5 wybacz ale nie słyszałem żeby ktoś robił taki swap
Przeczytaj sobie temat od początku... ja chce postawić słupek b28tub na osprzęcie m54 a to już insza inszość wiec pomyśl(doczytaj) zanim napiszesz bo chyba Cię trochę poniosło . W ogóle to po co robić swap skoro można sprzedać aktualne auto i kupić drugie z odpowiednim silnikiem;-) Btw. Pytanie było o możliwości i czy się da, wiec dywagacje na temat sensu i opłacalności zostaw dla siebie. I faktycznie jeśli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia w temacie, to się nie wypowiadaj bo nic nie wnosisz do tematu, a z rzeczowej dyskusji robi się śmietnik

W kulturze pracy 2.5 od 2.8 dzieli może nie przepaść ale spora różnica. 2.8 to silnik elastycznością zbliżony do 3.0. Nie na darmo wiele znawców tematu uważa 2.8 za najlepszy silnik w E46. W dodatku jest rozwojowy. Żeby rozwijać 3.0 trzeba wkładać fanty z M3 i na koniec cukierka. Słyszałem kiedyś że wydechem z M3 i chipem b30 wypluwalo zdecydowanie ponad 250 KM. Ale taka zabawa kosztuje tylko co kompletny swap z 2.2 na 3.0
Moim zdaniem 2.8 będzie najlepszą opcją.

@Samniewiemkto Mądrego to i miło posłuchać nic dodać, nic ująć