Witam.
Pacjent E46 M54B22 +LPG. Wywala błąd 203 Lambdaregelgrenze bank 2.
W Inpa zakładka Lambdaintegrator 2 po odpaleniu na zimny jest w normie, z czasem w trakcie rogrzewania auta czy już po rozgrzaniu nawet i na postoju wskazuje ok. 28. W czasie jazdy również podobnie niezaleznie od obrotów silnika, obciążenia czy prędkości itd. Na szybko psiknąłem plakiem po gumie od filtra powietrza ile dalem radę, ale bez żadnych objawów, w okolicach kolektora ssacego też nic.
Ktoś podpowie na co zwrócić uwagę? Co sprawdzić? Ewentualnie jakimi jeszcze parametrami się interesować żeby znaleźć winowajce?
PS. Te same objawy na LPG i na Pb więc regulacja gazu raczej odpada

Dla pewności odepnij cewkę przy zbiorniku lpg, wypal resztę gazu, skasuj adaptacje i zrób ok 100 km na samym pb, daj znać czy jest poprawa.

Gaz wypalony do zera...z resztą pobawie się na weekend podpowiesz jak dokładnie w Inpa wykasować adaptację? I rozumiem że ich skasowanie nie będzie miało później dalszego wpływu na użytkowanie LPG? Nie będzie potrzeby regulacji LPG?
PS: Ogólnie na samym Pb zrobiłem już ponad 100km ale bez kasowania adaptacji

Wejdź w błędy i wtedy jest opcja adaptacji. Na zapłonie to zrób, później skasuj błędy w dme i dsc, odpal, niech pochodzi na wolnych obrotach 2-3 minuty (jak pojawią się kontrolki to skasuj błędy w dme i dsc), następnie zrób trasę korzystając z obrotomierza w pełnym zakresie.

maniek21112 pisze: ↑23 wrz 21, 6:52 Wejdź w błędy i wtedy jest opcja adaptacji. Na zapłonie to zrób, później skasuj błędy w dme i dsc, odpal, niech pochodzi na wolnych obrotach 2-3 minuty (jak pojawią się kontrolki to skasuj błędy w dme i dsc), następnie zrób trasę korzystając z obrotomierza w pełnym zakresie.

Jak na razie nie zrobiłem jeszcze kasowania adaptacji, ale przejechałem się ok. 100km z wykorzystaniem pełnego zakresu obrotów, do 220km/h i w czasie jazdy non stop bylo okej, dopiero jak się zatrzymalem i na wolnych obrotach Lambdaintegrator 2 poszło na ok 23. Kilka razy dalem gazu i wróciło wszystko do normy. Dziwne. Coś to może wnosić do sprawy?

Ale chcesz pomocy czy czego oczekujesz? Że samo się naprawi nie robiąc wg wskazówek?

maniek21112 pisze: ↑26 wrz 21, 5:11 Ale chcesz pomocy czy czego oczekujesz? Że samo się naprawi nie robiąc wg wskazówek?

Tak, liczę na pomoc i zdaje relację z tego co się dzieje i na co zwróciłem uwagę, nie znam się więc wolę opisać swoje spostrzeżenia które być może w tym przypadku akurat Ciebie naprowadzą na jakiś trop.
Gdybym miał możliwość to bym skasował dziś te adaptację, ale czytając historię na forach nie raz nie kończy się to dobrze a nie chciałem zostać uziemiony na autostradzie 150km od domu.
No i nie irytuj się tak nie dla każdego to chleb powszedni. Jestem tylko na weekendy w domu więc jak wrócę to wykasuje adaptację.
PS: i ponawiam pytanie...czy po usunięciu adaptacji będę musiał jechać na regulacje LPG?

hm po 100 km to te adaptacje pewnie juz dawno sie same przestawily jak do poziomu po skasowaniu

bartek4334 pisze: ↑26 wrz 21, 8:21 czy po usunięciu adaptacji będę musiał jechać na regulacje LPG?

nie