E46Forum.pl

A więc tak, sprawdziłem zbiorniczek od góry, z boków, węże od góry, połączenie węża ze zbiorniczkiem, węże od LPG, wszędzie jest sucho.. Nie sprawdziłem jedynie od dołu zbiorniczka bo nie mam możliwości, pod blokiem niestety się nie da... Strzelam więc że może puścił oring łączący krociec ze zbiorniczkiem.. Wymienię ten krociec od razu na nowy żeby było z głowy..

tam w zbiorniczku jest oring, ktory pewnie jest juz plaski po tylu latach

spuscic plyn z ukladu, rozpiac i obadac

A znasz może wymiary tego oringa? Bo na schematach nigdzie nie mogę znaleźć.. A przy okazji wymiany tego króćca wymienię od razu oringi

22x3.5 mm, 38x4.0 mm, pamiętaj, że nie mogą być zwykłe tylko odporne na wyższe temperatury.

Oringi wymienione, nic nie cieknie wiec myślę że będzie ok Trochę to trwało ale u mnie w mieście nigdzie nie było odpowiednich oringow, same zwykle

te zbiorniczki lubią sobie pęknąć na rogu, osłabienie materiału plus ciśnienie powoduje pęknięcie zbiorniczka. dosyć częsta usterka. ja bym skupił się szukając wycieku właśnie na zbiorniczku.