Witam, cześć

mam problem z falującymi obrotami.
Falujące obroty zdarzają się najczęściej jak nagle zmienia się światło na czerwone, zatrzymuje auto, wrzucam luz (co prawda mając 1 i wciśnięte sprzęgło, też się to dzieje) i się zaczyna bujanie, zakres poniżej 500 do powyżej 1000, czasem mam wrażenie, jakby mi auto miało zgasnąć jak obroty tak mocno opadają i potrafią tak trwać kilka sekund. Czasem w trasie, gdy zjadę na postój przez chwile nie gasząc auta, jest to samo. Kilka sekund za wysokich obrotów, spadek na mega niskie, norma, spadek, norma, znów za wysoko.

Dodam że kiedyś czyściłem przepływomierz, przepustnice, silnik krokowy, potem również wymieniłem go na oryginalny używany.
ostatnio wymieniłem jeszcze separator odmy. I co dziwne po jakimś czasie wyskoczyła kontrolka silnika, w INPIe pokazało błąd 171. Usunąłem na razie nic nie wyskoczyło, przed podłączeniem komputera. odłączyłem wężyk łączący odpowietrznik z silnikiem. Mam w planach go wymienić. Po tym wszystkim, sprawdziłem logi w inpie i tutaj dam screeny:

https://e46forum.pl/images/upload/1f515bccab9025723c40fc4ce59ed689.jpg
https://e46forum.pl/images/upload/32100dfb6cceb7fdd6a0aa655b21eb29.jpg
https://e46forum.pl/images/upload/e542e1019750b2a91c646e60d115256d.jpg

Jak widać jest kilka logów które przekraczają normę. Po zagłębieniu się w temat, i przeszukania trochę w intrenecie. Zauważyłem że sonda za katem chyba jest nie sprawna, bo podczas jazdy, nie przekraczała 0,6. a gdzieś wyczytałem że powinna mniej więcej na tej wartości stać stabilnie lub lekko powoli się zmieniać.
kolejna rzecz jaką robiłem, to wyciągałem bagnet podczas postoju, i mocno było słychać mocne ssanie. Także nie nie wiem czy ten odpowietrznik skrzyni korbowej jest nie sprawny, czy tak ma być. jutro jeszcze wsadzę ten stary i sprawdzę.
odłączałem również przepływomierz, silnik zachowywał się dość podobnie, tylko mocniej. Jak potrafi się zachowywać z podłączonym. Także na razie obstawiam sondę monitorującą, i przepływkę. Z tego co czytałem może to być też lewe powietrze.

Z Góry przepraszam że chaos jaki jest w tym poście, ale miałem ciężki dzień, i chciałbym już zacząć działać z tym tematem.
Jak macie jakieś pytania, mogę coś jeszcze zrobić/opisać. To czekam na komentarze.

Możesz, nagraj pracę sond po rozgrzaniu, wolne obroty 30 sekund, dodaj gazu i znowu 30 sekund na wolnych obrotach, żebyś nie wymieniał sprawnej sondy, ponieważ zapewne taka jest. Pokaż też masę powietrza na wolnych obrotach po rozgrzaniu, bez odbiorników prądu. Przede wszystkim szukaj nieszczelności dolotu.

Proszę tutaj film, chyba zrobiłem tak jak powiedziałeś.


Dodam że dziś jest dużo gorzej. obroty potrafią mocno falować. I jak widać w Lambda integrator jest powyżej 1. Także chyba nie dobrze.
Auto też mocno szarpie, przy podpuszczaniu gazu. najbardziej czuć na 1,2 i 3.

Aktualizacja, właśnie patrzyłem pod kątem lewego powietrza, to na gumie która łączy przepływomierz, z przepustnicą jest dziur. wężyk od odmy też nie jest w za dobrym stanie. i takie trójnik. który też w jednym przypadku był powodem falowania obrotów. też jest w bardzo nie korzystnym stanie. Także na razie wymienię te 3 rzeczy, bo i tak czy siak wypada to wymienić, nawet jeśli to nie jest przyczyną. chociaż ta dziura w tej gumie jest dość spora.

maniek21112 pisze: ↑10 lis 20, 7:26 Możesz, nagraj pracę sond po rozgrzaniu, wolne obroty 30 sekund, dodaj gazu i znowu 30 sekund na wolnych obrotach, żebyś nie wymieniał sprawnej sondy, ponieważ zapewne taka jest. Pokaż też masę powietrza na wolnych obrotach po rozgrzaniu, bez odbiorników prądu. Przede wszystkim szukaj nieszczelności dolotu.

Wymieniłem te gumy, i jest zdecydowanie lepiej. Dziś jeszcze będę bawił się w wymianę świec, bo z tego co wiem to jednej nie dało się wymienić. I mechanik zmienił mi tylko 3, a to było jakieś rok temu. Mógłbym Cię Tylko jeszcze prosić o przeanalizowanie mojego filmiku. Bo nie wiem czy te sondy są sprawne, czytałem szukałem, i podejrzewam że chyba coś z grzaniem za katem jest coś nie tak. Ale powiem szczerze że nie umiem nic sam konkretnego znaleźć. Na ten temat. z góry bardzo dziękuję

Rozumiem, że gaz dodałeś koło 50 sekundy? Auto miało być rozgrzane a tu na początku nagrania było 90 stopni, termostat otwiera się przy 105 i wtedy nagrywaj. Pokaż jak to wygląda po uszczelnieniu dolotu, wypadałoby wcześniej skasować adaptacje, po tym niech pochodzi minutę na wolnych obrotach i w drogę z wykorzystaniem obrotów, po tym odczekaj minutę i nagraj.

dokladnie, dziś będę kasował adaptację, i nagram to na nowo, Czyli rozgrzać do 105 stopni, zacząć nagwyać 30 sekund na wolnych, gazować i znów 30 sekund, i koniec nagrania?
dodam że dziś wymieniłem jeszcze akumulator, bo tamten był już walnięty. Do tego wymieniłem świece na nowe.

Tak, tylko pojeździj trochę po skasowaniu adaptacji.

maniek21112 pisze: ↑19 lis 20, 1:50 Rozumiem, że gaz dodałeś koło 50 sekundy? Auto miało być rozgrzane a tu na początku nagrania było 90 stopni, termostat otwiera się przy 105 i wtedy nagrywaj. Pokaż jak to wygląda po uszczelnieniu dolotu, wypadałoby wcześniej skasować adaptacje, po tym niech pochodzi minutę na wolnych obrotach i w drogę z wykorzystaniem obrotów, po tym odczekaj minutę i nagraj.

Właśnie, jestem po trasie. zrobiłem około 70km, po adaptacji. I nagrałem filmik, dodam jedną ciekawą rzecz. W inny poście na tym forum, jeden kolega napisał post żeby sprawdzić, akumulator i ładownie. Z racji ze aku wymieniłem na nowe. To uważam że jest sprawy, ale niepokoi mnie ładowanie. Podczas obciążenia potrafi spadać do 12,88. i ogólnie nisko się trzyma 13,50/70. Wcześniej jak nie widziałem że spada tak nisko. To Rozmawiałem z mechanikiem który regenerował ten alternator jakoś w styczniu. I mówiłem mu że pokazuje te ładownie jakoś 13,50/80. A na forum wyczytałem że powinno być ponad 14 On mi odpowiedział że nie mam czym się przejmować. tam jest regulator napięcia, i jak więcej nie potrzebuje to więcej nie ładuje. Ale tutaj chyba jego teoria się kończy. Bo pod obciążeniem nie rośnie, tylko spada. i potem lekko wzrasta do tych 13coś. Tak samo te obroty potrafią falować, jak np. skręcam kierownicę do parkowania czy coś. Także nie wiem, czy jeszcze nie podmienię na używany alternator oryginalny. Bo mam jeden.

Tutaj filmik:

W 50 sekundzie jakoś dodaje gazu.


znalazłem takie oto cudo, i posprawdzam jeszcze te przewody zanim wsadzę ten drugi alternator. Czytałem że przewody też mogą być przyczyną
https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=AL31-EUR---E46-BMW-318i&diagId=12_0905

Cześć,

jeśli chodzi o ładowanie aku to mam ten sam silnik co ty. Od tamtego roku zaczęły się problemy pod koniec zimy, ale jakoś dało radę przebrnąć bez większych problemów. Miesiąc temu jak zaczęły się chłodniejsze dni to zaczęły się problemy z odpalaniem. Sprawdziłem testem w menu zegarów ładowanie, pokazało na włączonych wszystkich światłach i dmuchawie na maxa ok. 12,9-13,2. Objawem u mnie słabego ładowania było mruganie lamp oświetlenia wnętrza oraz mijania. Podczas wrzucania kierunkowskazu także objawiało się lekkim mrugnięciem wszystkich lamp. No i oczywiście rozładowanym akumulatorem. Zmierzyłem miernikiem bezpośrednio jakie napięcie leci z alternatora to było gdzieś 13,6-13,8 na postoju bez włączonych lamp, dmuchawy. 13,8 to już masz najniższe napięcie ładowania jakie może być. Poniżej tej wartości to już trzeba myśleć o regeneracji alternatora. Sama wymiana regulatora napięcia jest banalnie prosta. Jeśli nie boisz się złapać klucza do ręki i odkręcić kilku śrubek to zrobisz to sam. Poniżej fajny filmik, który ułatwi ci robotę jak zrzucić alternator. Do prawidłowego zakupu nowego regulatora musisz sprawdzić dokładne numery alternatora.
https://www.youtube.com/watch?v=xsUJ5Z3-FXg
Sam regulator napięcia to koszt ok. 70zł. Do tego kawałek papieru ściernego do wyczyszczenia komutatora, chyba że już są mocne wgłębienia po szczotkach to trzeba przemyśleć jego wymianę. Jeśli jest opór podczas kręcenia alternatorem i słychać głośne brzmienie łożysk to także trzeba przemyśleć ich wymianę, jednak myślę, że starczy wymiana regulatora i wyczyszczenie komutatora. Ja wymieniałem sam regulator i przetarłem komutator i mam napięcie 14,2-14,3 przy włączonych wszystkich lampach i dmuchawie + grzanie foteli.
Ogarnij sobie 4pak jakiegoś dobrego browara i wolny wieczór (2-3 godzinki).
Powodzenia !

przy tym wszystkim pamiętajcie żeby sprawdzać ładowanie alternatora NA ROZGRZANYM silniku, czyli temp. powyżej 100'c. Zaraz po odpaleniu i aż do rozgrzania te wartości są wyraźnie wyższe.