Witam,
Około 2 tygodnie temu zaczeły się drobne problemy z moim samochodem.
Na biegu jałowym/wcisniętym sprzęgle obroty zaczeły falować 600-800.
W weekend spotkała mnie taka sytuacja ze przy dojeżdżaniu do skrzyżowania samochód potrafił zgasnąć poprzez spadek obrotów.
W poniedziałek sytuacja sie powtórzyła plus wywaliło kontrolkę od nieprawidłowej mieszanki spalin. We wtorek podpieliśmy go do kompa, wyskoczyła sonda lambda. Wymieniliśmy ją na inną - obroty trochę się poprawiły, ale nie na długo - wczoraj ponownie zaczeły falować, czasami przy dojeżdżaniu na jałowym do skrzyżowania/świateł potrafiły utrzymywać się na poziomie 1100-1300, ale z reguły falują nizej - 600-700. Zaczeła również czasami się powtarzać sytacja z gaśnięciem auta na skrzyżowaniu. Dodam że przy włączeniu klimatyzacji jest dużo lepiej - ok 900 obrotów i jeśli falują to tak o 50+/-
zauważyłem w roznych zrodłach wiele podobnych sytuacji - jakie jest rozwiazanie? Poniewaz wszedzie gdybalscy piszą że może krokomierz może przepływka moze sonda może odma może lewe powietrze.. Jakos nie uśmiecha mi się wszystkiego wymieniać po kolei - może tutaj ktos uporał się z tym problemem i wskaże mi przyczynę?

Wróżki tu nie znajdziesz. To może być każda z wymienionych przez Ciebie rzeczy. Nie wymieniaj tylko sprawdzaj, eliminuj.

Jak by ktoś rozwiązał ten problem to podejrzewam że na pewno natknął byś na jego rozwiązanie ale niestety , na forum jest cała masa podobnych tematów więc czytaj . A jeżeli nie usmiecha się Tobie wymieniać ew eliminować poszczególnych podzespołów to niestety auto samo się nie naprawi a tym bardziej nikt z forum na odległość telepatycznie tego nie zrobi .A przecież są sposoby na sprawdzenie przeplywki ,lambdy ,szczelności dolotu itd ,można wykręcić i przeczyscić krokowca to tak naprawdę 20 min roboty (sam to dziś robiłem tak profilaktycznie ) więc działaj a być może uda się uporać z problemem .

nikt Ci nie każe wszystkiego wymieniać od razu, spokojnie. Każdą z wymienionych części jesteś w stanie sam sprawdzić.
- przepływomierz możesz dmuchnąć preparatem do czyszczenia przepływomierza (kosztuje grosze)
- lewego powietrza też możesz poszukać sam, najczęściej pęka guma żeberkowana między przepustnicą i przepływomierzem (na odpalonym silniku psikaj plakiem po wszystkich gumach i łączeniach kolektora dolotowego, jak skoczą obroty to masz nieszczelność)
- odme też sprawdzisz przez odkręcenie korka wlewu oleju (sprawdź przy okazji przewód odmy - z tyłu silnika, od grodzi - często pęka i falują obroty)
- sonde wymieniłeś, ale może jest walnięta? sprawdź parametry
- krokowiec odkręcasz i zalewasz benzyną, potem suszysz i to wszystko

tyle od nas na odległość. Reszta zależy od Twoich chęci. Dla ciekawostki dodam, że u siebie wymieniłem wszystko, a obroty czasami potrafią zafalować. Powodzenia

Dzieki za porady - wczoraj na szybko rozebrałem wlot przepływke, krokowiec, sprawdzilem wąż odmy, nieszczelności nie stwierdziłem - jutro jak znajde w pracy czas to zrobie czyszczenie przepływki, i silniczka krokowego.
Wyczytalem o tesie przepływki polegajacym na rozpedzeniu sie do 60-70 kmh pod gorke wrzucenie 4 biegu i daniu gazu do dechy - ekonomizer skoczyl do ponad 20l, podono na uszkodzonej przeplywce dochodzido 16-17 - ktos potwierdzi to?
Przeplywka na ktora podmienilem raczej byla sprawna, wrzucil ją mi mechanik z naszego firmowego warsztatu i mowil ze jest sprawna
jak cos wiecej sie dowiem to napisze bo widze po forach ze to bardzo czesta usterka, szczegolnie chyba teraz jak zimno i wilgotno sie zaczelo robic

Sprawdz ładowanie i akumulator