Witam. Mam mały problem albo tak po prostu ma być. Podczas jazdy gdy wciskam gaz do około połowy wciśnięcia czuć, że auto reaguje (im mocniej tym bardziej przyspiesza) ale mniej więcej od połowy do samego końca (podłogi) nie czuć różnicy natomiast po jego odpuszczaniu gdy jest wciśnięty na maksa czuć jak samochód dostaje chwilowego strzała i przy odpuszczaniu ciągnie lepiej niż przy gazie w podłodze. Wyszło trochę masło maślane ale nie wiem dokładniej jak to opisać.

Moze to wina przepływki. Przy pewlnym otwarciu dostaje sie wiecej powietrza a przeplywka nie daje rady tego zmierzyć. Mysli ze jest mniej powietrza i wychodzi mieszanka niestechiometryczna i spada moc.

Albo czujnik położenia przepustnicy wariuje, podepnij kompa zobacz może wywali jakiegoś błęda..

A to, że pedał gazu ciężko się wciska jakby strasznie chciał sam odbić przy wysokich obrotach może mieć coś z tym wspólnego? Czuć pod nogą wibracje i dosyć silny opór.

To może weź wymontuj przepustnice przeczyść ja sprawdź linkę czy czasami gdzieś się nie przycina .Może wycieraczka podchodzi pod pedał gazu i blokuje.

Jak coś mam dobrą przepustnice z czujnikiem polozenia.

mariryb pisze:Jak coś mam dobrą przepustnice z czujnikiem polozenia.

Ile byś chciał za taką przyjemność? Ogólnie wydaje mi się, że z przepustnicą jest wszystko w porządku. Przeczyściłem ją, otwiera się i zamyka bez problemu tylko podczas jazdy nie jest tak, że im mocniej wciskam tym bardziej przyspiesza. Mniej więcej do połowy otwarcia czuć różnicę później to już nie ma różnicy a jest nawet gorzej a po odpuszczeniu z samej podłogi dostaje strzała. Może mieć to coś wspólnego z mieszanką?