To mój drugi post tutaj! Kupiłem niedawno E46 318i (N46) Touring. Rok 2002. Całkiem ładnie zachowany samochód. Jestem zajarany. Mimo drobnych problemów tuż po zakupie, auto względnie na chodzie.
Dziś wymieniałem akumulator (poprzedni sprzedawca zostawił mi 45Ah). Przy okazji sprawdziłem pobór prądu przy wyłączonym i zamkniętym samochodzie - około 1.5A. Zacząłem szukać co żre i doszedłem do bezpiecznika nr 63 (o wartości 7.5A). Z opisu wynika, że odpowiada za przekaźnik/sprężarkę klimatyzacji. Wymontowałem przekaźnik, wygląda na sprawny (styki zwierają się gdy podaje się napięcie, bez napięcia jest przerwa). Był tam lekki pył na obudowie w okolicy styków - mógł dawać zwarcie? Zastanawiam się co może być problemem. Gdy wyłączam samochód i zamykam - oczywiście na konsoli nie świeci się kontrolka klimatyzacji. Kluczyk nie jest w stacyjce, centralny zamknięty. Klima zabiera te 1.5A nie za każdym razem, ale nie zauważyłem żadnej prawidłowości. Początkowo myślałem, że przekaźnik brudny i nie wraca do pozycji rozwartej. Ale wraca. Gdzie szukać problemu?
Dodam, że gdy akurat losowy problem nie występuje - pobór prądu po minucie czy dwóch spada do 10mA
Dzięki za pomoc!
Marcin
cosmosschwarz