A został sprawdzony prąd (napięcie) ładowania?
Może alternator już nie domaga i nie daje rady doładowywać akumulatora podczas jazdy.

Ogólnie podczas jazdy wiele razy miałem włączone na zegarami pokazywanie ładowania i nie spadały poniżej 14.2-14.3 czyli ok. Jedyne co to ten elektryk mi powiedział że podczas jazdy spadło mu natężenie???? Ja tam z elektryka jestem na bakier ale wydawało mi się że nie może spaść natężenie na alternatorże- ale jak A pisałem ja się nie znam.

Jakie napięcie ma aku rano przed odpaleniem.
Możesz jeszcze zmierzyć miernikiem natężenie prądu w stanie uśpienia i spoczynku.
Wiesz jak?

No właśnie w tym tkwi cały problem i o tym jest post. Większość dni aku ma 11-12v czyli tyle ile powinien mieć a czasami marne 10v i to wystarczy na tyle by zarzezil i tyle. Czasami totalnie padnięty do 6v. W stanie uśpienia przerwanie 0.3amp albo coś koło- chyba w pierwszym poście napisałem. Problem jest z "doskoku" czasami i myślałem że to Klima. Elektryk myślał że to postojowe a zeczywistos pokazuje że to coś innego ale co?

Wyjmij bezpiecznik od zaworu ogrzewania, albo wtyczke z niego. I mnie caly czas dzialal i tez rozladowywal.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

No ale 11V czy nawet 10V to juz wyladowane aku. (naladowane aku to w granicach 12,6V) Jesli aku to zwykly kwasiak to pewnie juz jest zasiarczony.
Wymien aku albo pozycz od kogos na probe inny sprawny.

U mnie jak aku pokazywał stan naładowania 10V go był już do wyrzucenia. Poza tym zużycie prądu na postoju wynoszące 0,3A jest bardzo wysokie. Nie powinno przekraczać to 0,05A.

Naładuj aku porządnie, odłacz od prostownika zmierz napiecie. Po jakimś czasie zmierz ponownie jeżeli spadnie poniżej 11v aku do wymiany.
Oczywiście najlepiej odepnij klemy.
Lub mierząc prąd wyciągaj bezpieczniki.
Pobór prądu 300 mA w czasie uśpienia to faktycznie za dużo.

Panowie. Jak pisałem przeważnie aku w rana ma te 12v był sprawdzany w dwóch różnych miejscach i wynik byl za azdym razem ze aku 100% sprawny minimalnie lepsze parametry niż podawane przez producenta. Co o zużycia prądu podczas uśpienia też było sprawdzane wiele razy i przeze mnie i przez elektryka i było małe czyli tyle ile powinno. Elektryk/ magik od komputera wspomniał że ogrzewanie postojowe jak ie załączalo to zjadają więcej niz powinno więc kompem dołączył i już sobie nie dojrzewa (nie powinien).

Cały szkopuł w tym że rozładowania aku jest czasami a nie za każdym porankIem. Jakby o się non stop działo byłoby o wile łatwiejsze do zdiagnozowania.

Ogólnie komp okazuje mi błędy klatek zawirowań, model świec, AHU (czy jakoś tak -to to ogrzewanie chyba), no i z pompy wody brak uziemienia. Większość myślę wyeliminuje teraz przy serwisie nie I em o co chodzi o tą papa wody (ogrzewanie). To może być to ale nie takim wypadku byłoby problemem za azdym razem gdyż auto mimo wszystko za każdym razem dojrzewa powietrze z nawiewu.

Witam, może ja podpowiem. Miałem podobny przypadek, aku miałem 4 miesięczny a rano przychodząc do samochodu i próbując go odpalić był problem. Kręcił, ale słabo.....i cała historia.... pomogła wymiana rezystora dmuchawy - pospolitego "jeża" . Pozdrawiam i daj znać czy pomogło.