Siemanko.

Ostatnio szukam samochodu i jak oglądałem jedna fure to naszła mnie myśl jak tu się dowiedzieć czy ktoś nie wyciął katalizatora, bo podobno miała zmieniany tłumik.
Wiadomo, temat dość popularny u nas bo i nie małe pieniądze. Czy jest puszka na wydechu to widać, ale czy ma coś w środku oprócz spalin to już inny temat. Pociąć i spawać można tak żeby nie wzbudziło podejrzeń więc na oko ciężko stwierdzić czy kat jest pełny.
Macie jakiś sposób na sprawdzenie czy jego zawartość jest na miejscu? Jakieś błędy w sterowniku silnika? Może jakiś odczyt z sąd? Temat dotyczy praktycznie tylko rodziny silników M52 i M54 w różnych wersjach.

Bez kata bedzie głośny wydech i śmierdzące spaliny. Błędów brak, tylne sondt wyłączone lub na emulatorze ale nie powiem czy da się zauważyć, głównie kierowałbym się zapachem spalin bo różnica jest kolosalna, nie trzeba do tego testu wsadzać nosa w odbyt beacie ani nawet się nachylać.

Czyli brać na zapach. Też tak sobie pomyślałem bo pamiętam że z poloneza były takie ostre spaliny, a z teraźniejszych samochodów są takie delikatniejsze. Czyli podpięcie kompa i sprawdzenie odpada bo i tak nic nie zobaczę. Może i dobrze, ktoś będzie sprzedawał trupa, coś piardnie i będzie wmawiał że od mojego kompa się zepsuł.

Ogólnie jeszcze dodam że znalezienie BMW w benzynie do 10 000 nie jest łatwym zadaniem. Chyba że r4, ale te silniki wykluczylem z poszukiwań.

Kompa warto podłączyć, sprawdzić adaptacje vanosa, paliwowe na zimnym ciepłym ewentualne błędy. Skup się na poborze oleju i czy silnik podaje, to jest r6 więc przy nawiewie na połowie skali nie wiesz czy jest odpalony, nie ma mowy o najmniejszych drganiach, w tej kwocie życzę powodzenia ze znalezieniem czegoś sensownego, akurat katalizatorem przejmowałbym się najmniej, poza tym w m54 są zintegrowane z kolektorem wydechowym i żeby je rozbebeszyć trzeba je wyjąć a to masa roboty przez co mega nieopłacalne