Witam wszystkich - jako nowy na tym forum chciałbym oficjalnie się przywitać

Potrzebuje pomocy, kupiłem nie dawno E46 z 2001 i nie mogę skasować dziennego licznika. Sprzedający twierdził, że to się zacina i raz kasuje raz nie, ale osobiście jeszcze nie udało mi się skasować. Czy możliwe, że przez ingerencję w przebieg ktoś mógł celowo uszkodzić kasowanie lub nie umyślnie,poprostu z braku wiedzy? Proszę o pomoc, lub ewentualną wskazówkę jak tą usterkę usunąć. Pozdrawiam

Celowo uszkodzone nie sadze ...nieumyslnie prawdopodobne.moze ktos grzebal przy zegarach i cos niechcacy ulamal ( ja tak mialem jak montowalem alu ramki ale w moim przypadku troszke kleju zalatwilo sprawe ).wydaje mi sie ze musialbys rozebrac zegary zeby sprawdzic czy nic nie jest polamane lub dobrze poskladane.

ja tak tez mam, ulamane w srodku takie zabki. Ja radze sobie tak ze sciagam przycisk i zostaje taki ostry bolec, biore kawalek szmatki zeby nie klulo w palec i kierujac tym bolcem w rozne strony slysze jak trafiam w guzik i jest klik i juz. Sciagnij ten przycisk, po prostu zlap za ten patyczek i go wyciagnij i potem bez tego patyczka mozesz manipulowac na boki takim mniejszym ostrym patyczkeim i trafisz w guzik kasowania.

spróbuję jednak wyciągnąć licznik i sprawdzić, czy aby nie jest ułamany jakiś element, bo próbowałem już we wszystkie strony tym ruszać i nic nie łapie. Takie tylko pytanie mam, czy przed wyciągnięciem zegarów muszę odłączyć akumulator? czy jeśli to zrobię to nie rozprogramuję czegoś (kumputer, sterownik od gazu, itp...) jestem cienki w te klocki i nie chciałbym czegoś zepsuć. Z góry dzięki za odpowiedź.

http://forum.bmwautoklub.pl/viewtopic.php?t=5397

Zapraszam do powyższego linka. Sam tak niedawno naprawiłem swoje przyciski.