Ts860 szajs? faktycznie kormoran zrobi robotę

Eryk27 pisze: ↑30 paź 21, 13:48 contiWinterContact TS 860, poleciłem ja szwagrowi i niestety zwyzywał mnie od najgorszych, że mu taki szajs poleciłem...

Haha. Tak, wielosezon od kormorana będzie zdecydowanie lepszy.

podrzucam zestawienie jakie zrobiłem jak szukałem dla siebie ze względu, że moje auto nie zaczęło jeździć to finalnie letnich opon jeszcze nie kupiłem. Opony do zestawienia wybrałem na podstawie opini kanału https://www.youtube.com/c/tyrereviews a także swoich doświadczeń z poprzednich aut i aut znajomych. Dla porównania na początku najtańsza opcja aby pokazać, że przy takim wydatku dopłacając 300zł można już mieć fajne markowe opony. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że najważniejsze jest to aby opona była jak najmłodsza najlepiej wyprodukowana w roku w którym ją kupujemy i to już będzie połowa sukcesu. Wiadmo na to ma wpływ w jaki są składowane opony ale po co ryzykować.



ostatecznie wybiorę Hankook Ventus V12 evo2 - opona jest ładna w miarę tania (super stosunek cena/jakość), spokojnie 50k-70k km można robić, jest troszkę głośniejsza ale nie jakoś bardzo, bardzo dobra+++ na suchym, dobra++ na mokrym, spalanie +0.4-0.6l/100km względem np. nokian power proof czy bridgestone potenza.

Eryk27 pisze: ↑30 paź 21, 13:48 Zgadzam się z przedmówcą, każdy Ci poleci coś innego mi osobiście sprawdzały się continentale contiWinterContact TS 860, poleciłem ja szwagrowi i niestety zwyzywał mnie od najgorszych, że mu taki szajs poleciłem... Trzeba poprostu wkońcu trafić na to co będzię CI odpowiadać, ja teraz przymierza msię do tych kormornaów https://jakie-opony.pl/bmw/seria-3/e46/compact/316ti-85kw - zdecydowałem się na wielosezonówki, bo te zimy ostateni jakieś straszne nie są.

Ale kreatywna reklama sklepu oponiarskiego, to się szanuje, tylko mało prawdopodobne jest ze komuś nie podpasi conti i będzie celował w kormorana XD

Dawidd pisze: ↑31 paź 21, 22:32 ostatecznie wybiorę Hankook Ventus V12 evo2 - opona jest ładna w miarę tania (super stosunek cena/jakość), spokojnie 50k-70k km można robić,

Ventus dobra opona, w służbowym golfie zjadłem je w 40k do zera a nie jeżdżę jak wariat, także to 70k to bardzo optymistyczny wariant zakładający idealne warunki, leciutkie autko i poruszanie się 40kmh po mieście xd

Lashie pisze: ↑1 lis 21, 0:24 Ventus dobra opona, w służbowym golfie zjadłem je w 40k do zera a nie jeżdżę jak wariat, także to 70k to bardzo optymistyczny wariant zakładający idealne warunki, leciutkie autko i poruszanie się 40kmh po mieście xd

Fiat punto evo 1.6 80% autostrada, fakt lekkie auto ale w zakrętach nie oszczędzałem go w ogóle zrobiłem 50k i zostało jeszcze dużo bieżnika jak sprzedawałem auto. Wiadomo w mieście wynik dużo gorszy by wyszedł.

Dobry wynik, wychodzi na to, ze jednak jeżdżę jak debil xD

Pytanie poza tematem - jak robicie pomiar przejechanych km na zestawie gum? Spisujecie stan licznika zawsze przy zmianie zima/lato?

Ja jedynie orientacyjnie wiem czy w danym roku zrobiłem więcej z przebiegu na zestawie letnim czy zimowym. Niemniej do dokładnego wyniku daleko. A jak rozpisać to na czas posiadania danego zestwu opon to już zupełnie nie mam jak się do tego odnieść.

Teraz mam np ok 100k zrobione od czasu zakupu letniego setupu. Na nich zaliczyłem kilka długich wyjazdów wakacyjnych + standardowo to co zawsze. Z kolei w tzw międzyczasie mam wymienione zimowe na nowe ze względu na zmianę rozmiaru 16 - > 17.

Najlepiej spisać tak jak mówisz, tylko kto ma do tego głowę, u mnie było o tyle łatwo ze założone były przy przebiegu 330tys +/- a teraz przy zamianie na zimowe jest na blacie 370