Tempo to jest shit a nie pasta, nie uzupełni nawet drobnych rys wystarczy po pracy nią przejechać alkoholem izopropylowym i wszystko co robiłeś zejdzie.

Metoda jak wyżej kolega pisał enri
Polerka w dłoń i agresywna dobra pasta jak własnie MENZERNA

Hmm a co z monitoringiem pod sklepem czy gdzie tam byłeś.. ?? Może uda sie tą parówę namierzyć?

Pokaż zdjęcia uszkodzeń.
Z głębokimi rysami jest jeden podstawowy problem...
Nawet jak się je zaszpachluje i pomaluje to po ok. roku będzie widać znów w tym samym miejscu delikatny dołek ponieważ szpachla bardzo długo się utwardza i w takim przypadku opada. Żaden lakiernik Ci tego nie powie, bo zapewne straciłby klientele, ale taka jest prawda. Dlatego lepiej ściągnąć obszar wokół rys do podkładu bądź blachy i większy element naprawiać.

Koszt malowania całego auta to ok. 2500zł cena podana jest +/- wszystko zależy od uszkodzeń i jakości wykonywanej pracy...

Skąd się biorą takie debile????
Ja bym spróbował uzupełnić rysy dopasowanym kolorem i auto do polerki, zrobiłem tak na błotniku poldka i nie było znaczącej różnicy, tyle że tam był zwykły akryl, bez metaliku znaczy. Rysy najłatwiej uzupełnić strzykawką przez cienką i stępioną igłę. Tylko pamiętaj że trzeba uzupełnić chociaż 2-3 razy bo farba się kurczy i robi się na nowo dołek, ale stopniowo coraz płytszy. Nie będzie to nowy lakier, efekt najbardziej zależy od dobrania farby do auta. Sprawdź na jednym elemencie czy efekt będzie zadowalający, bo polerka całości też trochę kosztuję.... A jak dorobisz pół litra farby to powinno starczyć. Uważaj tylko żeby nie przelać i nie narobić zacieków, ale to i tak polerka zjedzie na równo.

pół litra?

Haya pisze:pół litra?

Tak tylko strzeliłem Może setka też by starczyła Ja tylko uzupełniłem 15cm rysy i tam poszło dosłownie kilka kropel, a tu skoro jest całe autko podrapane to trzeba ocenić co i jak

jarekrk pisze:Tempo to jest shit a nie pasta

Mam takie samo zdanie na ten temat

jutro zabieram sie za to zadanie napisze wam jak to wyszło

dzisiaj od rana bawiłem sie no niestety totalna lipa
na szczęście robiłem jedną rysę
rowek zalałem tak ze jest gładkie (prawie)
dobrałem farbę idealnie ale po nałożeniu w rysę test efekt czarnej rysy
więc dobra rada jak macie taki problem jak ja lepiej to zostawcie albo oddajcie lakiernikowi

Witam,

Szczerze współczuję, mnie bardzo podobnie załatwili pod blokiem.. Kupiłem polerkę elektryczną, napastowałem lakier etc. błyszczał się jak psu jajca.., a rano wyglądał jak pisanka ;/

Niestety rys do podkładu bez lakierowania nie zrobisz.. próbowałem, kredek, polerki etc. Nic nie pomaga.

U mnie za lakierowanie 5 elementów krzyknęli 2200 PLN. Na razie sobie odpuściłem - wolałem zrobić wtryski, a lakier w zimę i tak cierpi:P

Proponuje poszukać nagrań z monitoringu jedyne wyjście.

3m się.