Jak myjecie swoje samochody
- piotrek1474
- Bywalec forum
- Posty: 1731
- Rejestracja: 15 sie 13, 20:53
- BMW: 318I N42 143KM
- Rok produkcji: 2003
- Państwo: Polska
- Województwo: ---
- Miasto: Wrocław PL Stuttgart DE
Tuga zielona kosztuje 120 zł. Za 5l.
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 3248
- Rejestracja: 8 kwie 12, 0:18
- BMW: E90
- Rok produkcji: 2006
- Państwo: Polska
- Województwo: łódzkie
- Miasto: ŁÓDŹ
Nie no bez przesady pić tego nie zamierzampiotrek1474 pisze:Tuga zielona kosztuje 120 zł. Za 5l.
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 3248
- Rejestracja: 8 kwie 12, 0:18
- BMW: E90
- Rok produkcji: 2006
- Państwo: Polska
- Województwo: łódzkie
- Miasto: ŁÓDŹ
Z tym neutralnym ph to jest różnie jak czytałem jedni pisza że nie niszczy powłoki ochronnej wosku inni że na wosk sie nie nadaje.Ale chyba d,isiaj zakupie go i przetestuje na nawoskowanych felach które też dziś założę.DawidK09 pisze:Litr jest za 30 złotych.
Co do tego Rotona to sprawdza się dobrze jak za tą cenę, ale nie ma neutralnego pH.
- scghost
- Bywalec forum
- Posty: 7218
- Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
- BMW: 320i
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Krakow
- VIN: CF26066
- Lokalizacja: Kraków
Tak sobie ostatnio rozmyslalem na temat chemii samochodowej, a dokladniej o srodkach 'marketowych' vs markowe i 'detalingowe'
wiec sie podziele
co uwazam, ze mozna brac z tanich marketowych:
-glownie plyny do czyszczenia 'na codzien' itp. , np. plyn do mycia szyb, niewidzialna wycieraczka, odmrazacz na zime, silikon do uszczelek, itd.
sam uzywam plynu do szyb i odmrazacza z autolandu, ogolnie rzecz biorac skład jest praktycznie wszedzie taki sam, dla przykladu np. odmrazacze do szyb to zwykle etanol, propanol (w sprayach), glikol,
jedyne co sie rozni miedzy producentami to procentowy sklad i jakies dodatki typu srodki zapachowe itd., wiec przeplacanie tylko dlatego, ze na butelce jest logo jakiejs firmy uwazam za bezpodstawne
idac dalej, takie rzeczy jak plyn do mycia silnika, zmywacz do hamulcow, i tego typu rzeczy 'eksploatacyjne', tez zwykle sklad jest podobny, natury sie nie da oszukac
wszystko co jest do odtluszczania zazwyczaj ma w skladzie izopropanol, ewentualnie jakas domieszka acetonu itp., wiec tez nie mam oporow uzywania 'marketowcow'
pianki czyszcze, ktore powinno sie wstrzykiwac rureczką do nawiewow, tez zwykle maja podobne sklady, (uwaga: NIE NALEŻY TEGO ROBIĆ!
jak cos to psikać tym prosto na nagrzewnice, wiatraczek, kiedy rozbierzemy auto i mamy 100% pewnosci ze nam nie splynie na elektronike)
tak samo 'granaty' odgrzybiajace itp., tez raczej sa ok
z drugiej strony nigdy nie uzylbym zadnych marketowych rzeczy do lakieru
typu 'regeneratory', jakies t-cut czy inne barachło, tym to sobie mozna golfa pod remizą szorować
ogolnie cokolwiek do lakieru tylko i wylacznie dobrej jakosci i z wyzszej polki
co prawda mam wosk K2, ale stosuje go tylko na szyby i lampy, nigdy na lakier
to samo do wnetrza, ze sztandarowym przykladem z komisow gdzie PLAK na desce az sie przelewa
nigdy w zyciu zadnych plakow, deska, skory, tapicerka, plastiki tylko i wylacznie porzadne srodki
kwestia dyskusyjna to np. wspomniane juz w temacie srodki do mycia felg, srodki marketowe moga byc np. bardziej rozcienczone i nie dzialac tak dobrze jak mocna markowa chemia
albo szampony samochodowe, tu akurat nie wiem co myslec, ale np. w markecie widzialem najtanszy szampon no-name a obok np. sonax czy nigrin
no i akcesoria, np. czasem w marketach mozna dorwac tanie zestawy mikrofibr za pare zł,
wiem ze detailingowcy sie zasmieja, bo mikrofibry tez sa lepsze i gorsze ( inna gramatura) ale do 'ogolnego zastosowania' mysle ze warto
ciekaw jestem waszych opinii
wiec sie podziele
co uwazam, ze mozna brac z tanich marketowych:
-glownie plyny do czyszczenia 'na codzien' itp. , np. plyn do mycia szyb, niewidzialna wycieraczka, odmrazacz na zime, silikon do uszczelek, itd.
sam uzywam plynu do szyb i odmrazacza z autolandu, ogolnie rzecz biorac skład jest praktycznie wszedzie taki sam, dla przykladu np. odmrazacze do szyb to zwykle etanol, propanol (w sprayach), glikol,
jedyne co sie rozni miedzy producentami to procentowy sklad i jakies dodatki typu srodki zapachowe itd., wiec przeplacanie tylko dlatego, ze na butelce jest logo jakiejs firmy uwazam za bezpodstawne
idac dalej, takie rzeczy jak plyn do mycia silnika, zmywacz do hamulcow, i tego typu rzeczy 'eksploatacyjne', tez zwykle sklad jest podobny, natury sie nie da oszukac
wszystko co jest do odtluszczania zazwyczaj ma w skladzie izopropanol, ewentualnie jakas domieszka acetonu itp., wiec tez nie mam oporow uzywania 'marketowcow'
pianki czyszcze, ktore powinno sie wstrzykiwac rureczką do nawiewow, tez zwykle maja podobne sklady, (uwaga: NIE NALEŻY TEGO ROBIĆ!
jak cos to psikać tym prosto na nagrzewnice, wiatraczek, kiedy rozbierzemy auto i mamy 100% pewnosci ze nam nie splynie na elektronike)
tak samo 'granaty' odgrzybiajace itp., tez raczej sa ok
z drugiej strony nigdy nie uzylbym zadnych marketowych rzeczy do lakieru
typu 'regeneratory', jakies t-cut czy inne barachło, tym to sobie mozna golfa pod remizą szorować
ogolnie cokolwiek do lakieru tylko i wylacznie dobrej jakosci i z wyzszej polki
co prawda mam wosk K2, ale stosuje go tylko na szyby i lampy, nigdy na lakier
to samo do wnetrza, ze sztandarowym przykladem z komisow gdzie PLAK na desce az sie przelewa
nigdy w zyciu zadnych plakow, deska, skory, tapicerka, plastiki tylko i wylacznie porzadne srodki
kwestia dyskusyjna to np. wspomniane juz w temacie srodki do mycia felg, srodki marketowe moga byc np. bardziej rozcienczone i nie dzialac tak dobrze jak mocna markowa chemia
albo szampony samochodowe, tu akurat nie wiem co myslec, ale np. w markecie widzialem najtanszy szampon no-name a obok np. sonax czy nigrin
no i akcesoria, np. czasem w marketach mozna dorwac tanie zestawy mikrofibr za pare zł,
wiem ze detailingowcy sie zasmieja, bo mikrofibry tez sa lepsze i gorsze ( inna gramatura) ale do 'ogolnego zastosowania' mysle ze warto
ciekaw jestem waszych opinii
-
- Bywalec forum
- Posty: 1407
- Rejestracja: 9 lut 13, 11:17
- BMW: 318i M43
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Warszawa
- VIN: JJ60596
Tak jak mówisz, płyn do mycia szyb, odmrażacz czy silikon do uszczelek to żadna filozofia, ale szampon, wosk czy pasta polerska to już grubsza sprawa, dlatego warto wybierać markowe produkty.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że wiele jest specyfików, o takim samym składzie, ale sprzedawanych pod innymi firmami.
Tj za taki sam deironizer można zapłacić 30 złotych albo 60
Akurat co do fibr itp się nie zgodzę, bo fibrą z biedronki możesz sobie co najwyżej meble z kurzu powycierać niż polerować wosk na aucie czy przecierać QD.
Tzn w sumie można, ale nie wpływa to dobrze na lakier
Trzeba jednak mieć na uwadze, że wiele jest specyfików, o takim samym składzie, ale sprzedawanych pod innymi firmami.
Tj za taki sam deironizer można zapłacić 30 złotych albo 60
Akurat co do fibr itp się nie zgodzę, bo fibrą z biedronki możesz sobie co najwyżej meble z kurzu powycierać niż polerować wosk na aucie czy przecierać QD.
Tzn w sumie można, ale nie wpływa to dobrze na lakier
- scghost
- Bywalec forum
- Posty: 7218
- Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
- BMW: 320i
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Krakow
- VIN: CF26066
- Lokalizacja: Kraków
hehe z fibrami to bardziej mialem na mysli szyby lampy itd
do polerowania lakieru faktycznie nalezaloby sie blizej przyjrzec przed uzyciem
a na marketowych zwykle nawet nie jest podana gramatura
do polerowania lakieru faktycznie nalezaloby sie blizej przyjrzec przed uzyciem
a na marketowych zwykle nawet nie jest podana gramatura
-
- Bywalec forum
- Posty: 301
- Rejestracja: 27 paź 15, 22:34
- BMW: E46
- Rok produkcji: 2004
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Sosnowiec
- VIN: KV76649
jak sie ze 3 tyg temu wkurzyłem jak robiłem polerke audi... polerowałem i mówie o teraz będzie dobrze po czym przetrałem fibrą a tu zawsze kilka malutkich rys zostawało... dopiero po 3 elementach zorientowałem się, że to szmatka robi te ryski... w norauto mają fajne niebieskie mikrofibry 30x30 albo 40x40 za 6zł
i trzeba mieć też na uwadze na jak długo chcesz uzyskać dany efekt kupisz niewidzialna wycieraczke która wytrzyma kilka deszczów albo troche droższą wersje któa wytrzyma pół roku albo rok. tak samo czernidło itp
i trzeba mieć też na uwadze na jak długo chcesz uzyskać dany efekt kupisz niewidzialna wycieraczke która wytrzyma kilka deszczów albo troche droższą wersje któa wytrzyma pół roku albo rok. tak samo czernidło itp
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 54 Odpowiedzi
- 11305 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: rafał18