Czy ktoś z kolegów ma doświadczenia, jak wygląda jazda przy węzszych oponach z przodu? Dla mojej 330Ci producent zaleca 225/45/17 na obie osie. Jężdżę raczej dość spokojnie, choć czasem przecież podkusi trochę moc 330Ci. Na zimę założyłem "delikatnie" 205/50/17. Oczywiście stale mi zrywa tył, bo wąskie, ale w zimie się raczej nie szaleje. Z poprzedniej 320i mam przykre doświadczenia przy 225/50/16 w koleinach, których jest dość sporo na naszych drogach.
Pomyuślałem, że może dać na lato na przód 205/50/17, a na tył 225/45/17. W 18-ki nie bardzo chcę wchodzić ze względu na dziury...
Czy ktoś może ten pomysł ocenic? Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję.

nie powinno byc problemu z takimi rozmiarami jesli je załozysz:) tylko ja nie widze sensu takiego zestawienia załóż 225/45 na wszystkie kola i tyle

205/50 jest dopuszczany przez producenta to jest z instrukcji >>

ja mam zimowe 225/45/17 wszystkie, a na lato przód 225/40/18 i tył 235/40/18

225 za przód to najgorszy rozmiar

EDIT : Na polskie drogi. // MOD

sirek pisze:

Primo89 pisze:205/50 jest dopuszczany przez producenta to jest z instrukcji >>

ja mam zimowe 225/45/17 wszystkie, a na lato przód 225/40/18 i tył 235/40/18

Fakt sa dopuszczalne ale specjalnie wzmocnione na wieksza ładownośc > extra load>. Nie ulega wątpliwoąsci jenak ze trakcję w zakakrętach i na prostej przy duzuch predkosciach pogorszy. Hamowanie również ze wzgledu na mniejszą powierzchnię styczna z asfaltem.

zgadzam sie z Toba w 100 % te 225 mozna uznac za takie madre minimum dla 3.0

zibi nie przesadzajmy tyle ludzi na tym jezdzi i nie narzeka

Bardzo dziękuję za wiele cennych uwag. Wszystkie Wasze argumenty są jak najbardziej słuszne i zrozumiałe. Po prostu oparzyłem się kiedyś w koleinach na 225 z przodu w poprzedniej e46 2,0i. Może przesadzam? Chyba jednak założe na przód 225, jak zaleca producent. Może jestem przewrażliwiony?

Możliwe, że i jesteś przewrażliwiony. Generalnie autem nie rzuca na prawo i lewo w koleinach, chyba, ze sam jeździsz na odbijaka od prawej do lewej koleiny to wtedy jest ciężko. Ale jak trzymasz się jednej strony to auto się też trzyma i nie wyskakuje.

Ale za to jak się jedzie po dobrej, równej nawierzchni to nie ma najmniejszych problemów. Takie było założenie niemieckich inżynierów.