Cześć, mam problem z 320d, zmienione turbo na gtb1752v, na hamowni wyszlo ze powyzej 3k obr spada cisnienie, turbo na reklamacje po wymianie hamownia i znowu to samo, Pan z hamowni po obejrzeniu stwierdzil ze cos z odma (za wysokie cisnienie w skrzyni korbowej) po odkreceniu korka oleju go wypychalo. Wymiana odmy i dalej podnosi korek no to pomiar kompresji czy niema przedmuchu kazdy cylinder zimny/cieply 29bar, wymiana uszczelki pod pokrywa i tej z kanalow dolotowych, podkladki pod wtryski i oringi na nich, kolejna odma (wczesniej byla z filterkiem teraz separator plastikowy) dalej to samo, sprawdzenie droznosci odmy, membrany, rozne kombinacje nawet bez obudowy i separatora caly czas to samo caly czas podnosi korek. Skonczyly mi sie pomysly jedynie obstawiam ze drugie turbo tez felerne ale to nie wyjasnia tego cisnienia w skrzyni. Jak komus chcialo sie czytac do konca to prosze o jakas wskazowke co dalej z tym robic lub jakie ma byc te prawidlowe cisnienie w skrzyni bo serio juz rece opadaja

Sam chciałbym wiedzieć co z tym korkiem że unosi tyle że ja mam x3 e83 2.0d 150km, dodam że jak dodaje gazu to Korek już przysysa i też mysle że turbo nie ssie tak jak powinno siedzi u mnie jakieś made in italy. Odmy też wymieniałem itp. W ogóle po co ta gumowa membrana ze sprężynka, żeby to zamknąć to musi być ostre ssanie, a jak turbo zamknie to którędy ma wyjść wtedy nadciśnienie, chyba że w ułamku secundy podnosi ja ciśnienie że skrzyni i momentalnie zamyka turbo znowu. Nie wiem jak to rozkminic.