Witam serdecznie wszystkich czy ktoś może mi podpowiedzieć co jest ową przyczyną grzania się alternatora dodam że alternator zregenerowany po chwili pracy zaczyna wydawać zapach i grzeje się, dodam też że patrzyłem czy mój akumulator jest ok i okazuje się że tak jest sprawny proszę bardzo o pomoc

sirek pisze:Został zapewne żle złożony po regeneracji , trza wyjąc i zobaczyć i to jak najszybciej.

Czyli jak źle założony, stary też tak samo się zachowywal i to nagle było ok i razem zaczął piszczec oraz smierdziec

radek210579 pisze:

sirek pisze:Został zapewne żle złożony po regeneracji , trza wyjąc i zobaczyć i to jak najszybciej.

Czyli jak źle założony, stary też tak samo się zachowywal i to nagle było ok i razem zaczął piszczec oraz smierdziec

Widać nie ma chętnych lub brak pomysłów pisać ludzie proszę o pomoc

sirek pisze:Zamieszałeś teraz . Stary znaczy przed regeneracja tak się zachowywał i teraz po regeneracji jest to samo ?
napisz dokładnie o co kaman ?

Tak przed wymiana tak było i po zmianie alternatora to samo się dzieje zastanawiam się gdyby było zwarcie to przy zakładaniu klemy by iskrzylo a się tak nie dzieje przy podłączeniu innego aku też wydziela się zapach

Może łożyska są źle złożone, alternator ma większe obciążenie, opory toczenia, nagrzewa się i śmierdzi.

sirek pisze:Wygląda na to że wymienili ,łożysko , szczotki i regulator napięcia i tyle. przyczyna jest zapewne w wirniku i uzwojeniu == to należałoby sprawdzić.

Więc tak ten sam problem wystąpił w moim starym alternatorze przed jego wymiana stało się to nagle ten alternator był zregenerowany ja tylko go zamieniłem dziś został włożony i przy pierwszym uruchomieniu znów wystąpił problem firma która to robiła cieszy się wielką opinią ludzi pozytywną dodam więc tu bym odskkczyl od źle zrobionego

Krzysiek669 pisze:Może łożyska są źle złożone, alternator ma większe obciążenie, opory toczenia, nagrzewa się i śmierdzi.

Łożyska czego bo wcześnie wymienione były 2 paski koło pasowe rolki

dokładnie tylko jeżeli jest regenerowany cały wypiaskowany itd cały środek nowy i wszystko co w nim bo pytałem to nie wiem co jest powiem tak wyczytałem gdzieś na innym forum ze komuś palił alternator podgrzewacz cieczy ja go odłączyłem później a najpierw wziąłem i odpaliłem z podgrzewaczem silnik wiec może znów coś spaliłem któraś z diod

Koledzy czy naprawdę mój przypadek jest jedynym na forum gdzie się grzeje nowy alternator (nowy w sensie po regeneracji) sprawdzono i wyeliminowano akumulator jest sprawny odłączenie podgrzewacza cieczy też nie dało pożądanego rezultatu czy jest jeszcze coś co może powodować takie obciążenie proszę o pomoc będę wdzięczny

Ciezka sprawa Radek, jedyne co mozna zrobic to wrucić tam gdzie regenerowali bo będą wiedziec najlepiej co moze być przyczyną. Cholera wie o co chodzi, chłopy się znają to w 5 minut Ci ogarną.