głosne stuki przy wbijaniu biegów
-
- Bywalec forum
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 mar 18, 1:41
- BMW: E46 coupe
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Kraków
Siema. Wlasnie po 1,5h godziny czytania calego tematu doszedlem do wniosku ze.
1. Faktycznie to moze byc cos z wysprzegleniem biegu
2. Poloski, z tym ze u mnie sa niby te grubsze bo mam 328, coupe. Meches faktycznie stwierdzil jakis luz na nich.
Defakto, ja aby uniknac "znacznych stukow" zmieniam biegi baardzo powoli, tj. Np zmiana z 1,2.
1. Sprzeglo
2. Powolny ruch lewarem "na dwa razy" z 1 na 2, wtedy jest w miare cicho.
Wiec obstawiam na 99% sprawa ma sie z nieodpowiednim wysprzegleniem biegow.
Zaznacze jeszcze ze problem jest tylko przy zmianie biegow 1-2,2-3,3-4 praktycznie juz nie slychac.
Natomiast jak jest wbity np 1 bieg (lub własciwie niewbity do konca, przez nieodpowiednie wysprzeglenie) i na hamulcu strzelam ze sprzegla to wali okropnie.
Sledze uwaznie temat, liczac na to ze po prawie dwoch latach ktos w koncu to gowno zdiagnozuje od a do z.
Pozdrawiam
Maniek
1. Faktycznie to moze byc cos z wysprzegleniem biegu
2. Poloski, z tym ze u mnie sa niby te grubsze bo mam 328, coupe. Meches faktycznie stwierdzil jakis luz na nich.
Defakto, ja aby uniknac "znacznych stukow" zmieniam biegi baardzo powoli, tj. Np zmiana z 1,2.
1. Sprzeglo
2. Powolny ruch lewarem "na dwa razy" z 1 na 2, wtedy jest w miare cicho.
Wiec obstawiam na 99% sprawa ma sie z nieodpowiednim wysprzegleniem biegow.
Zaznacze jeszcze ze problem jest tylko przy zmianie biegow 1-2,2-3,3-4 praktycznie juz nie slychac.
Natomiast jak jest wbity np 1 bieg (lub własciwie niewbity do konca, przez nieodpowiednie wysprzeglenie) i na hamulcu strzelam ze sprzegla to wali okropnie.
Sledze uwaznie temat, liczac na to ze po prawie dwoch latach ktos w koncu to gowno zdiagnozuje od a do z.
Pozdrawiam
Maniek
u mnie bije masakrycznie, to sie zaraz cos rozleci, bije nawet juz fest jak odejme gaz i jak dodam to az auto popcha do przodu i łub ,
-
- Bywalec forum
- Posty: 50
- Rejestracja: 17 gru 17, 1:42
- BMW: E46 320i M52tu
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: zachodniopomorskie
- Miasto: Szczecin
Siemanko, dostałem odpowiedź odnośnie regeneracji półosi, na moje pytanie odnośnie stukania odpowiedzieli mi tak:
"Możemy przyjrzeć się półosiom. W przypadku BMW bardzo często wyczuwalne luzy powstają mimo, iż przeguby nie ulegają zużyciu. Przy agresywnej jeździe dochodzi do wytłuczenia wielowypustów między wałkiem półosi a kostkami przegubów. W celu weryfikacji proszę o wysłanie oryginałów."
Zapytałem więc jeszcze czy da się te luzy wyeliminować całkowicie aby nic nie stukało?
"Po dostarczeniu półosi sprawdzimy ich stan. Jeżeli okaże się, że przeguby są w dobrej kondycji, a problem jest rzeczywiście z luzami na frezach, możemy to naprawić, jednak bez gwarancji, ponieważ trwałość naprawy uzależniona jest od stylu jazdy."
Pojechałem jeszcze w tygodniu na stację diagnostyczną celem przyjrzenia się temu od spodu auta, ściemniłem że puka mi coś z przodu i jak Pan tam zajął się sprawdzaniem, to ja przyjrzałem się tyłowi, poszarpałem, i nic poza tym że wał na wyłączonym silniku ma luz między skrzynią a dyfrem jakieś 1/4 obrotu to nic nie znalazłem, nie wiem czy tak ma być ? Dyfer u mnie nie ma luzu między flanszami od półosiek a tą od wału więc te 1/4 obrotu musiało się zatrzymywać dopiero na półosiach bo skrzynia na luzie obraca się przecież dookoła więc jej nie miało co zatrzymać ? Dobrze myślę ? To by potwierdzało że luz na wale jest przełożeniem z półosi ? Czy ja dobrze rozumuje Panowie czy jestem w błędzie bo żaden ze mnie mechanik bardziej biorę to na rozkminkę
"Możemy przyjrzeć się półosiom. W przypadku BMW bardzo często wyczuwalne luzy powstają mimo, iż przeguby nie ulegają zużyciu. Przy agresywnej jeździe dochodzi do wytłuczenia wielowypustów między wałkiem półosi a kostkami przegubów. W celu weryfikacji proszę o wysłanie oryginałów."
Zapytałem więc jeszcze czy da się te luzy wyeliminować całkowicie aby nic nie stukało?
"Po dostarczeniu półosi sprawdzimy ich stan. Jeżeli okaże się, że przeguby są w dobrej kondycji, a problem jest rzeczywiście z luzami na frezach, możemy to naprawić, jednak bez gwarancji, ponieważ trwałość naprawy uzależniona jest od stylu jazdy."
Pojechałem jeszcze w tygodniu na stację diagnostyczną celem przyjrzenia się temu od spodu auta, ściemniłem że puka mi coś z przodu i jak Pan tam zajął się sprawdzaniem, to ja przyjrzałem się tyłowi, poszarpałem, i nic poza tym że wał na wyłączonym silniku ma luz między skrzynią a dyfrem jakieś 1/4 obrotu to nic nie znalazłem, nie wiem czy tak ma być ? Dyfer u mnie nie ma luzu między flanszami od półosiek a tą od wału więc te 1/4 obrotu musiało się zatrzymywać dopiero na półosiach bo skrzynia na luzie obraca się przecież dookoła więc jej nie miało co zatrzymać ? Dobrze myślę ? To by potwierdzało że luz na wale jest przełożeniem z półosi ? Czy ja dobrze rozumuje Panowie czy jestem w błędzie bo żaden ze mnie mechanik bardziej biorę to na rozkminkę
-
- Bywalec forum
- Posty: 24
- Rejestracja: 28 lip 18, 16:04
- BMW: BMW e46
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: pomorskie
- Miasto: Puck
- VIN: JM48176
Powiem tak, moim zdaniem nie ma co robić połowy samochodu, nie ma to najmniejszego sensu- lepiej już kupić inny inną bmwice..
Tak jak pisałem, u jednych pomaga wymiana powiedzmy tulei wózka czy podpory wału, u dziesięciu innych nie pomaga nic, to nie ma sensu. Ja tak raczej będę jeździł, irytuje mnie to czasami strasznie, lecz staram się jeździć tak aby stuki występowały jak najrzadziej, lecz nie da się tego uniknąć niestety, nie sprzedam mojej bo nie dawno ją nabyłem i pomimo kilku swoich wad jest bardzo fajnym samochodem i w dodatku pięknym, zresztą wyszedłbym na tym bardzo stratnie
Sprawdzić tylko podłogę, czy wszystko się tam trzyma i jest całe, oczywiście te tuleje, ogólnie luzy, jeśli wszystko wygląda w porządku lecz stuka to można tak jeździć, ja osobiście w przyszłym roku kupię tą podporę wału, te tuleje i wymienie dla świętego spokoju, nie będę wydawał zbędnie kilku tysięcy na to, żeby stuki minimalnie mi ustały. Nie wiem, może w mojej to coś zdziała, może nie a kichać to.
Tak jak pisałem, u jednych pomaga wymiana powiedzmy tulei wózka czy podpory wału, u dziesięciu innych nie pomaga nic, to nie ma sensu. Ja tak raczej będę jeździł, irytuje mnie to czasami strasznie, lecz staram się jeździć tak aby stuki występowały jak najrzadziej, lecz nie da się tego uniknąć niestety, nie sprzedam mojej bo nie dawno ją nabyłem i pomimo kilku swoich wad jest bardzo fajnym samochodem i w dodatku pięknym, zresztą wyszedłbym na tym bardzo stratnie
Sprawdzić tylko podłogę, czy wszystko się tam trzyma i jest całe, oczywiście te tuleje, ogólnie luzy, jeśli wszystko wygląda w porządku lecz stuka to można tak jeździć, ja osobiście w przyszłym roku kupię tą podporę wału, te tuleje i wymienie dla świętego spokoju, nie będę wydawał zbędnie kilku tysięcy na to, żeby stuki minimalnie mi ustały. Nie wiem, może w mojej to coś zdziała, może nie a kichać to.
ja juz wczesniej pisałem ze wymieniałem połosie na nowe ale oczywiscie te z allegro najtansze ,i po wymianie zadnej popawy,wydaje mi sie ze chociaz jakas mała powinna byc,abyła tylko taka ze auto jak juz uderzyło to go nie pachało do przodu,czyli uderzenie i auto pyk do przodu a po wymianie nie miałem tego, mineło z 3 miesiace imam mega te pchniecia,a wali głosno ze otworze drzwi i puszczam sprzegło i bije słychac wyraznie jak przegło,skrzynia,a jak miałem wyciagnieta w sobote skrzynie i ruszałem nia w prawo i lewo do oporu to sa luzy i dzwiek podobny metaliczny ,ja uwazam ze nie powinno byc tak,
-
- Bywalec forum
- Posty: 50
- Rejestracja: 17 gru 17, 1:42
- BMW: E46 320i M52tu
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: zachodniopomorskie
- Miasto: Szczecin
Ale ja już miałem skrzynie od początku licząc: oryginalna fabryczna od 2.0 i pukało, od 1.8 też pukało, od 2.5 też pukało i teraz mam znowu od 2.0 w idealnym stanie i też puka.. a te trzy skrzynie są różne, mają inne numery, wątpię żeby tak pechowo trafiać chyba że wszystkie z tamtych lat są po prostu wadliwe właśnie w ten sposób. Kurde gdybym miał kanał to bym sam doszedł, wszystko bym po kolei rozkręcał a jak by to nie pomogło to bym montował od spodu gopro i nagrywał w slow motion aż w końcu bym zobaczył ten luz, niestety nie mam warunków.
no własnie o ten kanał chodzi, bo wiesz ,masz swoj, i jakbym miał to zrobiłym to inaczej, odkrecił wał od skrzyni i wtedy probował puszczac z sprzegła czy bedzie bił. wtedy by wykluczył na 100 procent po której stronie to sie dzieje ,czy od silnika przed wałem czy za skrzynia,lum mozna by tez odkrecic wał od dyfra ,trzymała by podpora i sprobowac puszczac z sprzegła mysle ze tylko tak b doszedł z ktorej czesci auta to bicie
-
- Bywalec forum
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 mar 18, 1:41
- BMW: E46 coupe
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Kraków
To chyba najlepsza opcja, mimo wszystko duzo osob faktycznie ma problem tych gluchych stukow. Co nie znaczy ze mozna to zakwalifikować do jednej usterki. Walic moze podobnie, a moga byc różne przyczyny..
Chyba ze sie myle...
Chyba ze sie myle...
-
- Bywalec forum
- Posty: 50
- Rejestracja: 17 gru 17, 1:42
- BMW: E46 320i M52tu
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: zachodniopomorskie
- Miasto: Szczecin
No dobra a cofnijmy się jeszcze w czasie do momentu kiedy pisaliśmy tutaj i ja i inni też potwierdzili że mają taki objaw że czasami te stuki cichną i autem jedzie się wręcz idealnie (nie mówię tu o stukaniu tulei czy urwanym wózku, a o typowych stukach przy wysprzęglaniu podczas jazdy). Elastyczność i dynamika samochodu zmienia się na tyle, że na stuki nie zwraca się nawet uwagi bo cichną o jakieś 80%. U mnie nadal jest taki objaw, że raz jest ok a raz nie, obserwuje go na bieżąco i co widzę? W momencie kiedy stuki przy wysprząglaniu są mocne i denerwujące samochód ma odczuwalnie mniej siły, biegi wchodzą trudniej, przyśpiesza głośniej i ciężej, a w momencie wciskania sprzęgła czuć mocne ostre i nagłe rozłączenie napędu co skutkuje mocnym stukaniem z tyłu, czuć też wtedy na jałowym biegu że auto delikatnie drży, czuć to w szczególności po drążku zmiany biegów, tak jak by miał za niskie obroty jałowe mimo że są ok, objawem jest także to że kiedy stoimy na odpalonym silniku na luzie i muskamy pedał gazu to obroty najpierw idą o 100rpm w dół i dopiero skaczą w górę co widać po obrotomierzu i czuć wtedy bujnięcie samochodem. Natomiast druga strona medalu jest kiedy objaw ten nie występuje, wtedy tak jak pisałem auto idzie dynamicznie, elastycznie i cicho na każdym biegu, przyśpiesza jak wściekłe, stuki milkną o 80% przez to że sterownik silnika nie zrywa tak drastycznie obrotów przy wciśnięciu sprzęgła a mam wręcz wrażenie że je wtedy nawet lekko podbija na moment, może właśnie po to aby zniwelować te szarpnięcia wału przy nagłym rozłączaniu napędu i wtedy robotę robi także cdv, na postoju na jałowym nie czuć wtedy kompletnie że silnik pracuje, nic nie drży a muskając gaz nie występuje efekt spadku obrotów zanim polecą do góry tylko od razu idą w górę bez żadnego bujnięcia - i myślę że wtedy jest właśnie tak jak być powinno i żaden użytkownik nawet by tam tymi szmerami z tyłu sobie głowy nie zawracał bo pewnie tak właśnie jest w innych bmw, pewnie coś tam słychać ze względu na wiek ale nie tak drastycznie jak u nas. Problem jest w tym że u mnie po podłączeniu do komputera nigdy nic nie wyskoczyło, ogólnie przez 3 lata raz mi tylko jakiś błąd wyskoczył z dupy i nic poza tym. Nie wiem czy może to jakieś patologiczne zachowanie któregoś podzespołu który raz działa ok, a raz nie, a może coś jest nie tak ze sterownikami silnika w tych akurat modelach i dlatego tylu użytkowników akurat 320 ma ten właśnie problem ? Jak można by to było zdiagnozować ?
-
- Bywalec forum
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 mar 18, 1:41
- BMW: E46 coupe
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Kraków
Kolego nie jestem pewien czy to dobra teoria ja mam 328 ale rozumiem ze 320 to tez m52. Stuki u mnie sa zawsze. Wyjatkiem jest to, ze moge je bardzo zniwelowac ale tak jak pisalem, warunkiem jest to ze zmieniam biegi baaardzo ostroznie. Wtedy praktycznie nie sluchac nic, delikatne pukniecia ale jakby takie byly na codzien to nie pisalbym o problemie tutaj.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 16 Odpowiedzi
- 15217 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: mefjupe
-
- 6 Odpowiedzi
- 4213 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: tomx
-
- 0 Odpowiedzi
- 1935 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Albi
-
- 2 Odpowiedzi
- 2057 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: DonWit
-
- 19 Odpowiedzi
- 3720 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: bacek
-
- 1 Odpowiedzi
- 1658 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: dawid111
-
- 7 Odpowiedzi
- 7165 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: scghost
-
- 9 Odpowiedzi
- 7613 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Second668
-
- 1 Odpowiedzi
- 1501 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: tomx