głosne stuki przy wbijaniu biegów

Greg80
Bywalec forum
Posty: 19
Rejestracja: 28 mar 18, 1:44
BMW: E46 320i 170KM sedan
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto: Kamionki

#161

Post autor: Greg80 »

A czy ktoś z was wymieniał sam wysprzęglik? Bo o sprzęgłach, 2 masach, wałach z dyframi włącznie, słyszałem mnóstwo historii ale nigdy o samym wysprzęgliku. No i fakt jest taki, że podczas wymiany sprzęgła nikt nawet nie myśli o istnieniu czpienia kulistego o którym wspominał kolega przede mną, a jak już pisałem wcześniej do jego wymiany trzeba wyszarpać skrzynię na wierzch a on też może być przyczyną . Zastanawiające jest to że np. w bmw e39 i innych modelach też jest ten czpień i tam pukanie nie występuje, przynajmniej nie słyszałem o tym. Moim poprzednim e36 przejechałem ponad 70 tyś i nie miałem pojęcia o istnieniu takich zjawisk jak w e46.
Greg80
Bywalec forum
Posty: 19
Rejestracja: 28 mar 18, 1:44
BMW: E46 320i 170KM sedan
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto: Kamionki

#162

Post autor: Greg80 »

Taka ciekawostka. 😀 Trzpień kulisty artykuł nr: 21511223328 występuje od co najmniej BMW E30 , aż po najnowsze beemki, dosłownie we wszystkich modelach taki sam! Więc czy możemy powiedzieć, że od kilku dekad BMW wypuszcza buble w postaci nie trwałych grzybów przenoszących napęd? W innych modelach z lat e46 nie było problemów z pukaniem pomimo że grzyby były niby takie same, więc można wykluczyć gorszy materiał wykonania. Jedyną rzeczą , inną od większości Beemek jest właśnie ten wysprzęglik i jego układ.
fixxxerpl
Bywalec forum
Posty: 50
Rejestracja: 17 gru 17, 1:42
BMW: E46 320i M52tu
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto: Szczecin

#163

Post autor: fixxxerpl »

Ale z drugiej strony jak teraz myślę, czy gdyby to było coś z wysprzęglaniem, sworzniem czy wysprzęglikiem to nie było by tak że biegi na postoju też by ciężko wchodziły i haczyły ? U mnie na postoju wchodzą jak w masełko, kiedyś miałem PUK przy wbijaniu biegu na postoju ale to ustało całkowicie po wymienia kompletu sprzęgła. Zostały natomiast pozostałe objawy w postaci puknięcia przy każdym ruszaniu, puknięcia przy wysprzęglaniu i odczuciu luzu gdzieś podczas drogi od silnika do kół, nie mam za to puknięć przy dodawaniu i odejmowaniu gazu, ale nie daj boże dotknij sprzęgła - od razu jest łup i bujnięcie przód-tył. A no i po wymianie sprzęgła z dwumasem nabyłem nową przypadłość że jak rano odpalam silnik na luzie to mam puknięcie właśnie takie jak kiedyś było przy wbijaniu biegu, natomiast jak odpalę na wciśniętym sprzęgle również na luzie to puknięcia jest dopiero jak puszcze to sprzęgło, i to tylko jeden raz co świadczy że napęd nie jest do końca rozłączony :| Panowie powiem szczerze że miałem już kilka aut ale naprawdę to co się tu dzieje mnie przerasta, niby błahy problem, mechaniczne pukanie, każdy Janusz z kanałem powinien w 5 minut to zdiagnozować a tu jest normalnie kongo. Niby bmw a odczucia takie że w nissanie micra mi się lepiej jeździ..
piotrek2222

#164

Post autor: piotrek2222 »

ja miałem wczesniej e36, zadnego pukania, biegi wchodziły jak w nowym aucie,pozniej e46 ale 320d 136km, biegi tez wchodziły super,zero luzów,i pukan,kupiłem benzyne 2.0 150 km,silnik naprawde fajny, wogóle nie patrze na olej,trzyma ze szok, i tak po roku od kupienia zaczeło bys słychac puk,przy dodaniu i odjeciu gazu,mechanik ,diagnoza, ze tuleja dyfra nr 9, trafił,po wymiane cisza, i tak po miesiacu dalej to samo,zaczeło coraz głosniej przy zmianie biegów,teraz przy ich zmianie,przy puszczaniu sprzegła itd ,sami wiecie,i uwazam ze jest coraz gorzej, wczesniej przy obrotach około 3 tys była cisza przy zmianie biegów,a teraz wydaje mi sie ze juz i przy 3tys to słychac
piotrek2222

#165

Post autor: piotrek2222 »

widze ze albo naprawiacie auto albo brak czasu, ja za 2 tygodnie biore sie za wymiane płynu chydraulicznego,zobacze czy jakas minimalna poprawa bedzie,a jak bedzie to sciagam skrzynie i wymieniam ten grzybek,
piotrek2222

#166

Post autor: piotrek2222 »

ktos cos? u mnie sie pogorszyło, nie moge wyciagnac dwójki zeby zmienic na 3, z siła wyciagam i jest uderzenie,nie zawsze tak jest
fixxxerpl
Bywalec forum
Posty: 50
Rejestracja: 17 gru 17, 1:42
BMW: E46 320i M52tu
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto: Szczecin

#167

Post autor: fixxxerpl »

Ja nic ostatnio nie robiłem bo jak podliczyłem ile od początku włożyłem w ten temat pieniędzy po to żeby nie odczuć żadnej poprawy to mi się odechciało już inwestować, tym bardziej że przyjemności z jazdy żadnej takim autem a raczej irytacja i niechęć. U mnie podobnie jak u Ciebie odkąd się zrobiło gorąco to jak zmieniam z jedynki na dwójkę to często odczuwam to tak, że jak wyrzucam bieg to jak bym to robił bez sprzęgła tylko go wyrwał na siłę, wtedy jest szarpnięcie i walnięcie rzecz jasna. Oczywiście kiedy sprzęgło przytrzymam ze 2-3 sek nie ma problemu. I tu zachodzi pytanie czy faktycznie CDV na tyle nie opóźnia tego sprzęgła że my chcemy już redukować lub wrzucać bieg a skrzynia jeszcze nie jest gotowa i wali szarpie itp. Wyjmował ktoś już to ustrojstwo bo ktoś widziałem wcześniej się tym interesował, i ciekawe czy to tak ma być czy faktycznie przepustowość tego jest już taka mała że to sprzęgło działa za wolno a jak by wymienić na nowe to było by ok. Ja ogólnie zauważyłem że kiedy przypadłość walenia występuje mocno (bo jak już ustaliliśmy wcześniej potrafi się to zmniejszać, zwiększać lub całkowicie ustawać z niewiadomych przyczyn) to ten samochód jedzie jak bym miał przyczepę podczepioną, męczy się, nie ma momentu, dramat tak jak by to wszystko nie współgrało tak jak powinno, jak objaw ustępuje to ja potrafię na 3 biegu jeździć po całym mieście i nie potrzebuję machać skrzynią bo silnik jest tak elastyczny że potrafi przy 40khm żwawo rozpędzać się właśnie z trójki, a kiedy przypadłość się nasila to drugi bieg nie ma takiego momentu ani siły jak trójka wtedy kiedy robi się "ok", niby obroty idą ale nie czuć że to jedzie, brzmi wtedy też zupełnie inaczej, ale co to wszystko znaczy i dlaczego się tak dzieje ?
fixxxerpl
Bywalec forum
Posty: 50
Rejestracja: 17 gru 17, 1:42
BMW: E46 320i M52tu
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto: Szczecin

#168

Post autor: fixxxerpl »

https://www.youtube.com/watch?v=4BUwfikTUuE

Tu są dokładnie takie stuki jak w moim przypadku, ktoś pisze w komentarzach że wymienił dyfer i stuki ustały, wtedy znaczyło by to że ja wymieniłem dyfer na tak samo zużyty jak miałem albo wydymali mnie w warsztacie i powiedzieli że wymienili a tego nie zrobili..:/
piotrek2222

#169

Post autor: piotrek2222 »

ale ja u siebie na samym poczatku podmieniłem dyfer, kupiony uzywany, w rekach to on nie miał prawie zadnego luzu, myslałem ze bedzie wył. robiłem to w serwisie bosha, oni mi mówili czy napewno chce podmienic,bo według nich to cos ze sprzegłem lub skrzynia,i zamienili mi, i było moim zdaniem jeszcze gorzej, i spowrotem zmieniłem na mój dyfer, sprzegło wymieniłem kompletne ale na sztywne, dalej to samo, podmieniłem skrzynie biegów, biegi jak chaczyły tak chacza, recee opadaja, bo wydaje mi sie ze to sie nasila,i faktycznie cos jest dziwnego z sprzegłem, bo nie uderza wtedy jak czuje ze sie sprzegło jakby ciut slizneło,ale to tylko podczas pewnych obrotów , a tak to stoisz , chcesz wbic 1 ,juz łub, co za dziadostwo, wez to sprzedaj w takim stanie, i co za niego dostaniesz
fixxxerpl
Bywalec forum
Posty: 50
Rejestracja: 17 gru 17, 1:42
BMW: E46 320i M52tu
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto: Szczecin

#170

Post autor: fixxxerpl »

Wymieniłem łapę poduszki silnika, nie ma poprawy więc możemy z naszej listy usunąć. Ale po tym pojechałem zmienić koła i tym razem nie na wulkanizację tylko samemu żeby sprawdzić te półośki nowe i powiem Wam że faktycznie na zewnętrznych przegubach jest z centymetr luzu, jak energicznie kręciłem piastą to ten luz tak walił że faktycznie to może być on. W ogóle jak to możliwe żeby na nowych półosiach były takie luzy - masakra, dodam że na wyjętej półosi tego ręką w ogóle nie czuć, a jak już jest na aucie to masakra :/ Wymieniam je i będę reklamował, teraz tylko co dalej, kupować inne? Czy może jest możliwość jakiejś regeneracji bo przecież nikt z nas nie da 4 tysiące za nowe półośki w bmw...
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Układ napędowy”